Umierająca święta, upojona tak pomyślną wiadomością, opowiedziała błogosławionej matce przełożonej o tym, jak musiała przyjąć nazwisko dei Storgi, za pozwoleniem zmarłej ciotki hrabiny de’ Storges, aby ukryć się przed panem z Nus, który usilnie pragnął ją za żonę.
Następnie, porwana niebiańską radością, kierując wzrok ku górze, pozdrawiała mieszkańców nieba, którzy wychodzili jej naprzeciw: Najświętszą Matkę Boską Różańcową, św. Katarzynę z Sieny, bł. Humberta i opata Wilhelma Sabaudzkiego. Mówiła o przyszłych wydarzeniach, pomyślnych i nieszczęsnych, dotyczących rodu sabaudzkiego, aż po nieokreślony czas straszliwych wojen, wygnania Humberta Sabaudzkiego w Luzytanii, o pewnym potworze ze Wschodu, dręczącym ludzkość, który jednak miał zostać zabity przez Matkę Boską Różańcową z Fatimy, o ile wszyscy ludzie będą się do niej modlić z wielką skruchą. Po tym wyzionęła ducha w ramionach kuzynki, naszej świętej matki Małgorzaty Sabaudzkiej, która zawiesiła na jej szyi medalion bł. Humberta, który pozostawił dla niej ojciec – Filip. Jak już wspomniałam, wielebny ojciec Baresiano, z obawy o zniesławienie rodu sabaudzkiego najjaśniejszej księżnej, gdyby wyjawiono wyrok na przodka Filipa, mocą swojej władzy spowiednika kazał zniszczyć starą kronikę, zgodnie z zaleceniami dotyczącymi objawień niebieskich, godnych wiary dopiero po zaaprobowaniu ich przez święty Kościół.
W trzecim dokumencie zaznajamiamy się z pewnymi notatkami spisanymi przez niejaką Lucię Mantello104 na temat tekstu znalezionego w archiwum w 1856 roku:
Istotne zapiski:
Alba, 22 maja 1923, w klasztorze dominikanek przy via Vernazza.
Poufne notatki otrzymane dzisiaj od matki Stefanii Mattei, przeoryszy, do publikacji dopiero wtedy, gdy – według proroctwa samej matki Stefanii – zabiorę się do uczczenia bł. Małgorzaty Sabaudzkiej jakimś pismem (powiedziała mi, że błogosławiona nie chce mnie w swoim klasztorze, gdyż poza nim uczczę ją lepiej; niech się stanie wola Pana).
1. Stara kronika klasztoru przytaczała wizję umierającej siostry Filippiny de’ Storgi. Później kronika ta została zniszczona przez ojca dominikanina z Alby, brata Hiacynta Baresiana, który w 1638 roku opublikował – na polecenie Małgorzaty Sabaudzkiej, księżnej Mantui – życiorys bł. Małgorzaty, do przedstawienia w Rzymie na procesie beatyfikacyjnym. Ojciec Baresiano kazał zniszczyć kronikę, aby dostojna Pani nie poznała opisanego w niej tragicznego wyroku (śmierć przez utopienie) Filipa Sabaudzkiego, księcia Achai.
2. W 1885 roku matka przełożona Benedetta Deogratias Ghibellini doznaje objawienia – od świętej duszy – zawartości zaginionej kroniki i powierza ją ustnie swojej następczyni, zobowiązując ją do przekazywania jej dalej w sekrecie i nie publikowania jej, dopóki wszystko się nie wypełni.
3. Matka Stefania przekazuje tajemnicę mnie, Lucii Mantello – dzisiaj, 22 maja 1923 roku – i prorokuje, że ja napiszę o błogosławionej.
Ważniejsze notatki:
a) Filip Sabaudzki, książę Achai, skazany na utopienie w jeziorze Avigliana, został ocalony przez bł. Humberta Sabaudzkiego, którego medalion nosił na szyi.
b) W tym samym czasie na świat przychodzi jego córka Humberta Filippa, na zamku Sarre.
c) Filip pielgrzymuje do Altacomby i do Fatimy. Mafalda Sabaudzka pierwszą królową Portugalii.
d) Śmierć Edwarda Sabaudzkiego, biskupa prowincji Tarentaise.
e) Humberta i jej matka uciekają z zamku Sarre. Humberta otrzymuje spadek od krewnych de Storges, wraz z obowiązkiem przyjęcia ich nazwiska. Wraz z matką wstępuje do klasztoru św. Katarzyny w Albie, przybierając imię siostry Filippiny, na pamiątkę ojca, którego uważa za zmarłego. Ojciec szuka jej wszędzie, lecz nie znajduje.
f) Filip jest obecny na chrzcinach Małgorzaty w Pinerolo, nikt go nie rozpoznaje. Będzie się później pojawiał u niej kilkakrotnie jako Gotfryd del Balzo, wiecznie tułający się pielgrzym.
g) Po raz ostatni pojawia się w 1418 roku przy okazji śmierci Ludwika, księcia Achai. Wyjawia Małgorzacie swoją tożsamość, opowiada jej swoje życie i prosi o przekazanie jego córce – o ile ją spotka – medalionu bł. Humberta III. Małgorzata składa obietnicę. Filip umiera tej samej nocy w kościele św. Franciszka w Pinerolo.
h) Małgorzata jedzie do Alby i funduje klasztor dominikanek pod wezwaniem Magdaleny.
i) Siostra Filippina de’ Storgi zostaje przeniesiona – na prośbę błogosławionej – z klasztoru św. Katarzyny do św. Magdaleny.
j) Umierająca siostra Filippina (16 października 1454 roku) doznaje objawienia (błogosławiona oraz siostry są obecne). Wyjawia swoją tożsamość. Postacie z wizji: Matka Boska Różańcowa, św. Dominik, św. Katarzyna Sieneńska, bł. Humbert, opat Wilhelm Sabaudzki. Wszystkie te osoby wychodzą jej naprzeciw. Później, po chwili przerwy, przebłysk przyszłości: zamordowanie Humberta i – królowa Małgorzata – żelazna korona – królowa Helena – Humbert II – sanktuarium Crea Monferrato – Avigliana – wstąpienie na tron Humberta II – Humbert II na wygnaniu w Portugalii105; żałoba po śmierci (podczas wojny) jego drogiej siostry (której?106) – Matka Boska Fatimska ocali ludzkość, która zacznie ją czcić. (Matka Stefania przekazuje mi te notatki w 1923 roku; objawienia w Fatimie miały miejsce w 1917 roku). Amen!
Sanktuarium w Fatimie ma zatem sabaudzkie korzenie, a cenne dokumenty przeanalizowane powyżej mówią o zarozumiałości człowieka czasów współczesnych: plany Bożej Opatrzności górują nad planami ludzkimi, ponieważ
myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami – wyrocznia Pana. Bo jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi moje – nad waszymi drogami i myśli moje – nad myślami waszymi. Zaiste, podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewnią urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa (Iz 55, 8–11).
Historia ta udowadnia nam zatem, jak wielki był zamysł Opatrzności Bożej wobec Fatimy, zrodził się on bowiem już przy założeniu Królestwa Portugalii i „rozwinął się następnie przez wieki, angażując dusze szczególnie drogie Najświętszej Maryi Pannie, dusze, które działały jako świadkowie objawienia, według którego, pomimo wszelkich przeciwnych pozorów, zło zostanie zwyciężone i Najświętsza Maryja Panna zatriumfuje!”107.
„Potwór pochodzący ze wschodu, dręczący ludzkość” i straszliwe wojny wyjawione siostrze Filippinie możemy utożsamić z „błędami Rosji”, które wciąż są popełniane, mimo upadku muru berlińskiego w 1989 roku, w dwieście lat po wybuchu rewolucji francuskiej.
Historia księcia Filipa Sabaudzkiego i jego córki, siostry Filippiny, jest żywym przykładem tego, co powinni czynić wszyscy katolicy. Udowadnia, że poświęceniem, modlitwą i pokutą można ocalić dusze od piekła.
„Fatima już w dawnych czasach została wybrana jako ziemia Najświętszej Maryi Panny i właśnie dlatego stała się ziemią krucjaty. Mając przed oczami taki obraz historyczny, można zrozumieć, że żal za grzechy i nawrócenie od bezbożności sprowadzi przepełnioną skruchą ludzkość na właściwe tory,