Tygodnik „Spiegel” w 1950 r. wydrukował charakterystykę Margarete autorstwa Liny Heydrich: „W czasie pierwszej wojny jako sanitariuszka z pewnością stanęła na wysokości zadania. Kiedy ją po raz pierwszy zobaczyłam, byłam skonsternowana. I ta kołtuńska, pozbawiona poczucia humoru, ogarnięta lękiem przestrzeni blondynka ze swoimi tikami twarzy zawładnęła mężem do co najmniej 1936 r. i miała na niego wielki wpływ. Wystrój mieszkania w Dahlem był równie drobnomieszczański i skąpy jak ona sama197.
Od 1936 r. żona i córka mieszkały Gmund, a Himmler w Berlinie. Kontakt między małżonkami polegał przede wszystkim na wysyłaniu listów, które Margarete zawsze rozpoczynała słowami Mein Lieber Guter („Mój dobry kochany”). Fraenkel pisze o życiu rodzinnym Himmlera: „Himmler wiódł ubogie życie domowe. Nie żywił silnych uczuć do kobiety, z którą się ożenił; jego prawdziwą namiętnością była praca w Berlinie. Doprowadziło to stopniowo do separacji małżonków, wprawdzie nigdy formalnie nieorzeczonej, ale faktycznej. Marga przebywała w willi w Gmund, która aż do końca pozostała solidnym, mieszczańskim domem rodzinnym Himmlera”198.
Margarete Himmler bardzo energicznie robiła użytek ze swoich prerogatyw jako małżonki reichsführera SS. Podczas zjazdu partii w 1938 r. zaprosiła żony najwyższych rangą führerów SS „i wiążącym programem dnia wzięła je pod swoje skrzydła. Kiedy Lina Heydrich i Frieda Wolff wyrwały się spod tej kurateli i na własną rękę bawiły się w gronie towarzyszy partyjnych, zostały ordynarnie przywołane do porządku. Poskarżyły się swoim mężom, którzy z kolei „zgłosili protest przeciwko zachowaniu reichsführerowej SS – z sukcesem o tyle, że potężny mąż uniósł ramiona, spojrzał bezradnie i wyraził się następująco: «No, taka już ona jest!»”199.
Lina Heydrich, nazwana przez Adolfa Eichmanna „prawdziwą Fryzyjką”, która „uczestniczyła we wszystkich wieczorkach towarzyskich” i została opisana przez Wilhelma Höttla jako „baba trawiona ambicją”200, nieustannie konkurowała z żoną Himmlera: „W środy Marga Himmler zapraszała żony wyższych dowódców SS na kółko towarzyskie. Tymczasem pani Heydrich termin swoich popołudniowych zajęć gimnastycznych z żonami wyższych urzędników swojego męża również ustaliła na środę. Gimnastykowały się tam zarówno pani Nebe, jak i pani Lobbers. Jednak pani Lisel Nebe mogła sobie raczej pozwolić, by zgłosić, że jest chora”201. Lina Heydrich sama tak to opisuje: „Zakładam zrzeszenie gimnastyczne, Reinhard spontanicznie oddał nam do dyspozycji zarówno halę, jak i trenera swojego urzędu, w którym uprawianie sportu, w wyniku jednego z jego zarządzeń, od dawna jest obowiązkowe. Najpierw panie przychodzą z ociąganiem – i właściwie tylko dlatego, że wydaje im się, iż nie mogą sobie pozwolić na odrzucenie tej «oferty». Wszystkie są zakłopotane, sztywne i niepewne […] Osiem z tych kobiet z powodzeniem zdało egzamin na złotą, a dwadzieścia na srebrną odznakę sportową”202.
Od Friedy Wolff Lina Heydrich dowiedziała się, jakoby Himmler pod „naciskiem swojej żony” zażądał od Heydricha, by ten rozwiódł się ze swoją żoną Liną. Frieda Wolff podała jako powód: „Nie umiałaś się podporządkować. A do tego pani Himmler wie, że wszędzie przezywasz ją starą kozą”203. Lina Heydrich była jednak jeszcze silniejsza niż pani Himmler. Podczas przyjęcia w ogrodzie u Hermanna Göringa odparła jej napaść. Przypadek sprawił, że Himmler został wybrany na partnera przy stole pani Heydrich. Lina Heydrich opisała to spotkanie: „To były tragikomiczne godziny. Zrobiłam moją najsmutniejszą minę i siedziałam, jakbym połknęła kij. Wtedy Himmler spytał: «Dlaczego pani jest taka cicha?». A ja na to: «Dziwi to pana?». Następnie zatańczyliśmy. Himmler źle tańczył. Wtedy powiedział: «Ach, pani Heydrich, wszystko będzie dobrze». Widzicie, to było typowe dla Himmlera. Teoretycznie nakazał rozwieść się, ale kiedy mnie zobaczył, zabrakło mu już odwagi. Nigdy więcej o tej sprawie nie rozmawiano”204.
Heinrich Himmler z rodziną (Bild Bundesarchiv).
Pani Himmler, także po tym, jak straciła już względy swojego męża na rzecz „drugiej żony”, sekretarki Hedwig Potthast, wciąż była aktywna w zakonie SS. Z pomocą przemysłu SS zbierała zabawki dla dzieci. Na Boże Narodzenie 1944 r. zamówiła „do opieki nad rannymi i dla Waffen-SS 181 przedmiotów z drewna, które zostały posklejane w warsztatach należących do spółki SS Deutsche Ausrüstungswerke (Niemieckie Zakłady Zaopatrzenia) przez więźniów obozów koncentracyjnych. Wśród łabędzi, lalek, wozów konnych i lokomotyw znajdowały się – teraz dopiero – miecze, działa i bagnety”205.
Niektóre małżonki dowódców SS miały wysoką pozycję społeczną w obrębie narodowosocjalistycznego państwa: Przywódczyni Kobiet Rzeszy (Reichsfrauenführerin), Gertrud Scholtz-Klink, w grudniu 1940 r. poślubiła obergruppenführera SS i inspektora Narodowo-Politycznych Zakładów Wychowawczych (Napola) Augusta Heißmeyera. Gertrud Scholtz-Klink, rocznik 1902, w 1930 r. została kierowniczką okręgowej organizacji kobiecej (Gau-Frauenschaftsleiterin) NSDAP w Badenii. W listopadzie 1934 r. została przez Hitlera oficjalnie mianowana Przywódczynią Kobiet Rzeszy (Reichsfrauenführerin) i stała się tym samym najwyższą rangą kobietą w Trzeciej Rzeszy206.
Księżna Ingeborg Alice von Schaumburg-Lippe wraz ze swoim małżonkiem, księciem Stefanem, a także z mężem swojej siostry, dziedzicznym księciem von Waldeck-Pyrmont207 i z bratem swojego męża, księciem Friedrichem Christianem von Schaumburg-Lippe208, już w 1928 r. przychodziła na zebrania NSDAP w Monachium. W 1930 r. została członkinią partii. Jej małżonek w 1936 r. wstąpił do SS i natychmiast otrzymał stopień hauptsturmführera SS w sztabie Głównego Urzędu SS209. Latem 1933 r. został sekretarzem poselstwa w Sofii, ona zaś kilka tygodni później referentką do spraw kobiet przy grupie krajowej Organizacji Zagranicznej NSDAP. Aż do przeniesienia jej męża do Rzymu była Landesleiterin (kierowniczką krajową) i zastępczynią Mädelführerin w Bułgarii. We Włoszech pracowała w tej samej dziedzinie aż do przeniesienia do Rio de Janeiro. Tutaj jej zadaniem było organizowanie kobiet „niemieckiego pochodzenia”. W 1940 r. małżeństwo zostało przeniesione do Buenos Aires. Przejęła tam kierownictwo grupy kobiecej Niemieckiego Frontu Pracy (DAF) oraz „opiekę nad rodzinami DAF”; kierowała działalnością dobroczynną i redagowała czasopismo „Der Trommler” („Dobosz”). Poza tym we wszystkich krajach pracowała dla Czerwonego Krzyża. Po swoim powrocie do kraju w 1943 r. wstąpiła do korpusu pomocniczek SS i wkrótce awansowała do stopnia führerki SS210.
Hedwig Potthast, prywatna sekretarka i kochanka Himmlera (Bild Bundesarchiv).
Dwużeństwo: