Tłumaczenie pisemne na język polski. Zofia Kozłowska. Читать онлайн. Newlib. NEWLIB.NET

Автор: Zofia Kozłowska
Издательство: OSDW Azymut
Серия:
Жанр произведения: Языкознание
Год издания: 0
isbn: 978-83-01-19779-7
Скачать книгу
zapożyczeń (w naszej terminologii nie stosować techniki transferu bezpośredniego A.S., Z.K., zob. s. 56) z greki i łaciny oraz zwrotów pseudonaukowych, e) zachować jednolity, gładki, elegancki, bezpretensjonalny styl tekstu. Jak widać, prymat ducha nad literą oraz dostosowanie do wymogów języka docelowego to zasady znane od najdawniejszych czasów.

      Borys Bielajew (1969: 188) dodaje jeszcze konieczność posiadania przez tłumacza wiedzy: „Ponadto tłumacz powinien posiadać szerokie horyzonty społeczno-polityczne, dobrze znać historię, geografię, ekonomikę, ustrój społeczny, kulturę i życie codzienne danego kraju, a także dialekty i historię języka; powinien być także obeznany z literaturą piękną”.

      Wspominany już Karl Dedecius w 1974 roku sformułował 10 następujących zasad:

      tłumacz tylko to, co odkryjesz w języku oryginału sam, co uznasz za przykładne albo odkrywcze, jeśli chodzi o formę artystyczną, ważne lub konieczne, jeśli idzie o treść […]. To nie sztuka (ani przyjemność) czekać na zlecenia wydawcy […]. Nie zaczynaj tłumaczenia, zanim nie zapoznasz się dokładnie z całością oryginału […] pracuj powoli […]. Sprawdzaj ustawicznie samego siebie – sceptycyzm i skromność to dobre duchy. Bądź wciąż niepewny: niepewność jest źródłem czujności, ostrożności, uwagi i rozwagi. Nie ufaj pamięci, jeszcze mniej słownikom (Dedecius 1974: 58–59).

      Warto zauważyć, że Dedecius mówi o konieczności zrobienia przerwy: „Nie sądź, że twoje przekłady są absolutnie bezbłędne. Niech poleżą. Nabierz do nich dystansu i wtedy do nich wróć: zobaczysz, ile jeszcze można poprawić” (tamże: 59). Inne jeszcze zasady można wydobyć z fragmentów zatytułowanych: Abecadło tłumacza oraz Kanon tłumacza w trzynastu zdaniach, z podtytułem Do użytku osobistego (tamże: 153–161).

      Andrzej Voelnagel (1974: 121–150), pisząc o tłumaczeniu w kontekście tekstów technicznych, mówi o regułach gry. Mówi też o nich w rozdziale Metody pracy (tamże: 69–99). Wymienia ich bardzo dużo, bogato ilustrując je przykładami. Danuta Kierzkowska (Kodeks tłumacza przysięgłego 2005: 81–108) opisuje podstawowe zasady tłumaczenia prawniczego w kontekście warsztatu tłumacza przysięgłego.

      Jak widać, każda dziedzina i tematyka ma swoje dodatkowe zasady szczegółowe. Poniżej wymienimy uniwersalne zasady, których powinien przestrzegać każdy tłumacz pisemny, niezależnie od języka, z którego i na który tłumaczy. Jest to swego rodzaju dekalog tłumacza pisemnego tekstów nieliterackich.

      1. Należy tłumaczyć teksty oryginalne.

      2. Należy przekazać dokładnie całą treść, całą informację.

      3. Przed przystąpieniem do tłumaczenia należy uważnie przeczytać cały tekst.

      4. Po przeczytaniu całego tekstu oryginału należy zapoznać się z tekstem analogicznym w języku przekładu, tzn. tekstem „podobnym”, z tej samej dziedziny, na ten sam temat. Ma to na celu przestawienie myślenia tłumacza na myślenie w języku przekładu.

      5. Należy uwzględniać odbiorcę. Reakcja odbiorcy tekstu przekładu powinna być podobna, zbliżona do reakcji odbiorcy tekstu oryginału.

      6. Należy uwzględniać zasób wiedzy obu odbiorców, tzn. odbiorcy tekstu oryginału i odbiorcy tekstu tłumaczenia.

      7. Należy pamiętać o obowiązku cytowania z opublikowanych już tłumaczeń na język przekładu.

      8. Należy pamiętać o podawaniu nazwiska tłumacza w danych bibliograficznych oraz o umieszczaniu pod tekstem zawsze swojego nazwiska jako tłumacza.

      9. Należy pamiętać o zasadach formalnych (redakcyjno-edytorsko-technicznych).

      10. Tłumacz powinien podejmować decyzję o podjęciu się tłumaczenia, uwzględniając cel tłumaczenia (czy do studiów, badań, analiz, czy do rozpowszechniania) oraz odbiorcę (dla jakiego odbiorcy? – dowolnego, specjalisty, każdego zainteresowanego…) i po dokonaniu realnej oceny stanu swej wiedzy i umiejętności potrzebnych do wykonania danego tłumaczenia.

      11. Tłumacz powinien być zainteresowany tekstem, zaangażowany w jego tłumaczenie.

      12. Tłumacz powinien mieć przekonanie, że tłumaczony tekst warto udostępnić innym. Byłoby dobrze, żeby zgadzał się z jego podstawowymi ideami. W innym przypadku trudno jest wiernie przekazać intencje autora.

      ETAPY PRACY TŁUMACZA

      Wyróżnienie takich a nie innych etapów pracy tłumacza jest umowne. W praktyce etapy zachodzą na siebie, część czynności wykonujemy jednocześnie. Znaczenie słów nieznanych wyjaśniamy sobie czasami już na pierwszym etapie. Czasami robimy to później, czekając, aż kontekst wyjaśni nam znaczenie danego wyrazu. Warto kontrolnie zrobić sobie krótkie streszczenie (chyba lepiej w języku przekładu), żeby być pewnym dobrego zrozumienia tekstu i tego, że tekst jest wart tłumaczenia. Studentom przygotowującym tłumaczenie semestralne – wybrany przez siebie tekst – polecałam napisać uzasadnienie, dlaczego wybrali ten właśnie tekst do tłumaczenia; przy tekstach prasowych pisali oni również lead do tekstu.

      Halina Dzierżanowska (1988: 102–103) za N. Schumacherem (1972: 39–42) wyróżnia przy tłumaczeniu na język ojczysty trzy etapy: asymilację, konfrontację i restytucję. Przy tłumaczeniu na język obcy wyróżnia cztery etapy: analizę, przekład, adiustację i redakcję.

      Alicja Pisarska i Teresa Tomaszkiewicz (1998) za Marianne Lederer (1994) wyróżniają trzy etapy (nazywają je fazami): etap zrozumienia, w którym „tłumacz mobilizuje cała swoją wiedzę lingwistyczną i pozalingwistyczną do interpretacji dźwięków i znaków graficznych, które postrzega”, dewerbalizacji, „kiedy postrzega sens, abstrahując od formy lingwistycznej, w której został on przedstawiony”, i reekspresji, „to znaczy przekazania tego zrozumianego sensu za pomocą środków językowych, które język docelowy zostawia do jego dyspozycji” (Pisarska, Tomaszkiewicz 1998: 80).

      Urszula Dąmbska-Prokop (2010) wyróżnia trzy numerowane etapy i jeden nienumerowany. Etap pierwszy to próba odczytania sensu tekstu wyjściowego. Etap drugi to ogarnięcie i zapamiętanie treści przekazanej przez tekst w oderwaniu od języka. Etap trzeci to ponowne wyrażenie sensu (tłumacz zmienia rolę – staje się twórcą). Dalej czytamy: „Po trzech wyodrębnionych fazach powinien nastąpić etap ostatni: tłumacz, jako własny czytelnik, powinien poddać krytyce własny przekład: jest to powrót do trzeciego „momentu” […] tj. do momentu po: tłumacz sprawdza tekst i nadaje mu ostateczny kształt” (tamże: 81).

      A oto proponowane przez nas etapy pracy tłumacza nad przeznaczonymi do druku tekstami nieliterackimi:

      1. Pierwszy kontakt z tekstem oryginału. O tym etapie piszemy w rozdziale III Świat tekstu.

      2. Przeczytanie całego tekstu. Zapoznanie się z całym tekstem przed przystąpieniem do analizy jest bardzo ważne. Umożliwia zrozumienie tekstu oryginału i jest warunkiem jego poprawnej analizy tłumaczeniowej. Pozwala m.in. prześledzić główną ideę, logikę wywodu, stosowanie terminów, zidentyfikować nazwy własne, dostrzec niejasności, a także poczuć ducha, język, styl tekstu, zauważyć metafory, aluzje itp.

      3. Dogłębna analiza tekstu – tłumaczeniowa i językowa. Prawdopodobnie niewiele osób czyta teksty tak dokładnie, jak czynią to tłumacze. Niektórzy niezbyt ambitni autorzy bardzo się tym pocieszają. To „tłumaczowskie” czytanie tak opisuje Arkadiusz Belczyk (2009: 12): „Przekładany tekst przede wszystkim trzeba uważnie przeczytać, upewnić się, że wywód autora jest dla nas od początku do końca zrozumiały, sprawdzić, czy to, co wygląda znajomo, w danym kontekście nie znaczy przypadkiem czegoś innego [w rosyjskim rzadko – Z.K.]. Jeśli jakaś myśl wydaje się nie mieć sensu, to niewykluczone, iż wina leży po stronie autora, ale ze