Europa. Najpiękniejsza opowieść. Marcin Libicki. Читать онлайн. Newlib. NEWLIB.NET

Автор: Marcin Libicki
Издательство: PDW
Серия:
Жанр произведения: Историческая литература
Год издания: 0
isbn: 9788381168137
Скачать книгу
marcem 1848 roku rozruchy rewolucyjne ogarnęły całe Włochy. Papież Pius IX uszedł do Gaety. Od 15 marca w Berlinie dochodziło do starć z wojskiem i budowy barykad. Rewolucyjne wrzenie ogarnęło po raz kolejny te państwa, gdzie od co najmniej 200 lat budowano absolutyzm oświecony i gdzie spętano reprezentację obywatelską. Kraje skandynawskie czy Anglia wyszły obronną ręką. 20 grudnia 1848 roku cesarz austriacki Ferdynand I abdykował na rzecz swojego bratanka Franciszka Józefa. W Wielkopolsce doszło do krótkiej wojny wojsk pruskich i świeżo powstałej polskiej Gwardii Narodowej, ale mimo początkowych sukcesów polskich nastąpił koniec powstania. Jednakże i tym razem sprawa polska nie pozostała bez istotnego wpływu na sytuację międzynarodową. Poznańska z punktu widzenia Europy ruchawka niezwykle poważnie zaniepokoiła Rosję i w konsekwencji wystraszyła Francję, Anglię i Prusy groźbą interwencji rosyjskiej. Mocarstwa zachodnie wolały same uporać się ze swoimi problemami, niż otrzymać specyficzną „pomoc” rosyjską. I stanęły na głowie, by sprawa polska znikła jak najprędzej z europejskiej agendy politycznej.

      Konsekwencją wydarzeń 1848 roku we Francji było najpierw ogłoszenie republiki, później wybór na jej prezydenta w grudniu 1848 roku Ludwika Napoleona Bonapartego, bratanka cesarza Napoleona, potwierdzony w powszechnym plebiscycie, w którym otrzymał 5 milionów głosów za przy 1,5 miliona głosów przeciw. Bonaparte dwa lata później przejął drogą zamachu pełnię władzy, a kolejny plebiscyt, w którym poparło go 7,5 miliona głosujących przeciwko 640 tysiącom, umożliwił mu wstąpienie na tron cesarski 21 listopada 1852 roku, pod imieniem Napoleona III. Imię Napoleona II przysługiwało nieżyjącemu i nigdy niepanującemu synowi Napoleona, urodzonemu w 1811 roku, tytułowanemu do 1815 roku królem Rzymu, a od 1818 roku do śmierci w 1832 roku księciem Reichstadtu. Wybór Napoleona III i wynik plebiscytu były zwycięstwem prawdziwej Francji – Francji prowincjonalnej – nad paryskimi rewolucjonistami, a chociaż przywrócenie Burbonów było niemożliwe, to jednak Francuzi powiedzieli „nie” paryskiemu motłochowi, który od 1789 roku uzurpował sobie prawo, by pod kierunkiem paryskich demagogów z rozpolitykowanych kawiarń obalać dowolnie każdy rząd, który nie spełniał jego zachcianek.

      Dwudziestodwuletnie rządy najpierw prezydenta, a następnie cesarza stanowiły okres fenomenalnego rozwoju Francji. Wystarczy zdać sobie sprawę, że ten Paryż, który widzimy i podziwiamy, to Paryż czasów Napoleona III – przebudowa Luwru od strony Sekwany i budowa całego skrzydła wzdłuż rue Rivoli, wielkie bulwary Haussmanna, avenue de l’Opera i sama Opera, dworzec, czyli dzisiejsze Muzeum d’Orsay, w gruncie rzeczy większość wspaniałych budowli czy kamienic to budowle wzniesione lub rozpoczęte za czasów Drugiego Cesarstwa.

      W całej Europie wypadki Wiosny Ludów pociągnęły ogromne konsekwencje – poza Francją największe w cesarstwie austriackim, gdzie doszło do regularnej wojny między Austrią a Węgrami, które stanowiąc co prawda formalnie oddzielne królestwo, były dotąd całkowicie zdominowane przez Wiedeń i austriacką administrację. Powstańcze Węgry zostały spacyfikowane, co było możliwe tylko dzięki pomocy moskiewskiej. Jest ciekawostką, że cesarz Mikołaj I, jak sam powiedział, wysłał wojsko na Węgry, „by rozprawić się ze zdrajcami polskimi, którzy zdołali na Węgrzech przechwycić władzę”179. Chodziło o bardzo licznych Polaków, kombatantów powstania listopadowego walczących po stronie węgierskiej, a szczególnie pułkownika Józefa Wysockiego (dawnego podchorążego), generała Henryka Dembińskiego, przejściowo naczelnego wodza wojsk węgierskich, czy generała Józefa Bema dowódcę wojsk węgierskich w Siedmiogrodzie i Banacie. 13 sierpnia 1849 roku nastąpiła kapitulacja wojsk węgierskich i okrutna pacyfikacja Węgier. Rozstrzelano lub powieszono 13 powstańczych generałów.

      W Niemczech tymczasem ścierały się różne siły społeczne i polityczne: liberałowie, konserwatyści, Prusy, Austria i pozostałe królestwa, czyli Bawaria, Wirtembergia, Saksonia i Hanower – sprzeczne interesy starły się jednak na polu wspólnego problemu – coraz silniejszego przeświadczenia o konieczności zjednoczenia Niemiec. Jedni chcieli je widzieć pod przewodnictwem Prus – to raczej liberałowie, inni Austrii – to raczej konserwatyści, jeszcze inni widzieli naczelną siłę w zwołanym do Frankfurtu ogólnoniemieckim parlamencie, jako przedstawicielstwie Związku Niemieckiego (Związek Niemiecki był ustanowiony przez kongres wiedeński), który jednak nie obejmował nieniemieckich, z wyjątkiem Czech, części Cesarstwa Austriackiego. W tym samym czasie wybuchły rewolucje w Dreźnie, Palatynacie i w Badenii. Wszędzie roiło się od Polaków rewolucjonistów, a głównodowodzącym w Badenii był generał Ludwik Mierosławski. Dało to później okazję do słynnej wypowiedzi angielskiego historyka lorda Actona (1834-1902): „Bezrobotna polska szlachta jeździ po Europie i urządza rewolucje”. Stopniowo rewolucje wygasały najpierw w Niemczech, potem we Włoszech. Bohatersko walczyła przez rok przeciwko Austriakom Wenecja, jedna z głównych ofiar kongresu wiedeńskiego – przeszła bombardowania, głód i zarazę, poddała się w sierpniu 1849 roku. We Włoszech podobnie jak w Niemczech ani zapału rewolucyjnego, ani narodowego w tym momencie nie zdominowała żadna konkretna siła polityczna: raz widziano Włochy jako federację pod honorowym przewodnictwem papieża, kiedy indziej jako zjednoczone królestwo pod berłem dynastii sabaudzkiej (dynastia panująca w księstwie Piemontu ze stolicą w Turynie, wywodziła się z Sabudii na pograniczu francusko-włoskim, a od 1720 roku panowała w świeżo utworzonym królestwie Sardynii). Wszystko się zdezaktualizowało, gdy Austriacy wkroczyli do Włoch i 25 lipca 1848 roku pod Custozzą pokonali króla sardyńskiego Karola Alberta, a w Rzymie wojska wysłane przez Napoleona III Bonapartego przywróciły Państwo Kościelne. Doszło do zakończenia działań wojennych we Włoszech, a w ciągu roku 1849 zapanował pokój w pozostałych, gorących jeszcze dotąd miejscach w Europie.

      Legendarną postacią rewolucji węgierskiej stał się Ludwik Kossuth (1802-1894), a włoskiej Giuseppe Garibaldi (1807-1882) i Giuseppe Mazzini (1805-1872). Formalnie rok 1848 zaowocował zmianą ustroju jedynie we Francji. W praktyce pokój był pozorny, a sytuacja jeszcze bardziej nabrzmiała. Nierozstrzygnięte pozostały sprawa zjednoczenia Włoch, zjednoczenia Niemiec, okrutnie spacyfikowanych Węgier, no i tradycyjnie sprawa polska. Przywrócenie silnych rządów rozbudziło jeszcze bardziej liberalne tendencje – z jednej strony mogło się wydawać, że chodzi o sprawy wewnętrzne czy społeczne lub narodowe, z drugiej strony naczynia połączone w polityce owocowały wzrastającym napięciem międzynarodowym. Sprawa niemiecka była fundamentalna dla konkurencji prusko-austriackiej, a wzrost potęgi Prus niepokoił naturalnie Francję, Włochy wciągały i Francję, i Austrię, gnicie imperium osmańskiego naturalnie zaostrzało apetyty, a więc i konkurencję rosyjsko-austriacką na Bałkanach, a rosyjsko-angielsko-francuską na Bliskim Wschodzie. W 1853 roku wybuchła kolejna wojna – wojna krymska. Najpierw Rosja zaatakowała Turcję, a w 1854 roku Francja i Anglia w obawie przed wzmocnieniem Rosji z powodu ewentualnego upadku Turcji stanęły po stronie tej ostatniej. Nastąpiło lądowanie potężnych sił angielskich i francuskich na Krymie we wrześniu 1854 roku – krwawe, nierozstrzygające o losach wojny bitwy pod Bałakławą i Inkermanem, słynne oblężenie Sewastopola (przypomina to słynny paryski Boulevard de Sébastopol), trwające od października 1854 do września 1855 roku, zakończone jego upadkiem, doprowadziło do przegranej Rosji, zmuszenia jej pokojem paryskim 1856 roku do rozbrojenia portów czarnomorskich i porzucenia tymczasem planów budowania imperium bliskowschodniego kosztem Turcji. W trakcie wojny Anglia i Francja próbowały wciągnąć do wojny Austrię, ale jak zwykle stanęła na przeszkodzie sprawa polska – nie było w interesie Austrii rozgromienie Rosji, ewentualnie skutkujące odbudową Polski, o czym przebąkiwał Napoleon III. Niemniej Austria, niepomna pomocy udzielonej jej przez Rosję w 1849 roku na Węgrzech, przyłączyła się, choć tylko dyplomatycznie, do Anglii i Francji i współdziałała przy odebraniu Rosji protektoratu nad księstwami naddunajskimi – Mołdawią i Wołoszczyzną, czyli przyszłą Rumunią. Wówczas powstało pojęcie o „niewdzięczności Habsburgów”, a car Mikołaj I oświadczył: „Dwaj najgłupsi królowie polscy to Sobieski i ja, bośmy ratowali Austrię”. Do jak najszybszego zawarcia pokoju namawiał Rosję król pruski Fryderyk Wilhelm IV, bojący się podniesienia sprawy polskiej w razie przedłużenia się wojny – w ten sposób po raz kolejny sprawa polska odegrała istotną rolę w polityce europejskiej,