Nowa Historia Meksyku. Erik Velasquez Garcia. Читать онлайн. Newlib. NEWLIB.NET

Автор: Erik Velasquez Garcia
Издательство: OSDW Azymut
Серия:
Жанр произведения: История
Год издания: 0
isbn: 978-83-01-19045-3
Скачать книгу
2.10 Malowidło ścienne przedstawiające bitwę, Cacaxtla

      Podobne zerwanie z obowiązującymi dotąd tradycjami dokonało się w Xochicalco, ośrodku położonym na zachodnim krańcu stanu Morelos. Usytuowane na kilku połączonych ze sobą wzgórzach w pobliżu rzeki Tembembe, dopływu rzeki Balsas, jest w porównaniu z Cantoną ośrodkiem bardziej zwartym, ale mniej rozległym: zajmuje niewiele ponad 2 km kw.

      Nagromadzenie świątyń, boisk do gry w piłkę i rezydencji pałacowych skłoniło niektórych badaczy do stwierdzenia, że w swojej okolicy Xochicalco funkcjonowało jako ceremonialny i zapewne administracyjny ośrodek wielkiego regionu złożonego z małych osad. Najbardziej zaangażowani w prace w tym ośrodku archeolodzy uważają jednak, że chodzi o miasto-państwo, a swoją tezę opierają na fakcie, że w Xochicalco obserwuje się uporządkowany układ architektoniczny, jak również dzieła nastawione na zaspokojenie potrzeb silnie rozwarstwionej ludności osiadłej. Przykładami są fosy oraz wykorzystanie otaczających osadę naturalnych zbiorników do przechowywania wody deszczowej.

      Xochicalco dzieli z Cantoną pewien zamysł obronny, co wnioskujemy z istnienia narzędzi kontroli przepływów ludności do i wewnątrz ośrodka. Przede wszystkim jednak wspólna jest chęć poszukiwania własnej przestrzeni wyrazu i odejścia od normy. Pragnienie to wyraża się w charakterze produkcji dóbr ruchomych, z których wiele nie ma odpowiedników i trudno przypisać im jakikolwiek związek z innymi ośrodkami. Są to bardzo nowatorskie artefakty wykonane w ceramice i kamieniu. Owo pragnienie przejawia się także w budowlach, wśród których warto wyróżnić Piramidę Upierzonych Węży, i to nie tylko ze względu na wysokie walory estetyczne tego projektu, lecz także z uwagi na bogactwo ikonograficzne. W ten sposób chciano przedstawić listę ludów podporządkowanych Xochicalco – ukazano je na tablero (pionowej części) platformy, w formie siedzących postaci z twarzami pokazanymi z profilu i korpusem ujętym frontalnie, przedstawionych z pierścieniami wokół oczu, trzymających w ręku torbę i mających glif „znak roku” na nakryciu głowy. Naprzeciw nich znajduje się godność podporządkowanego i domniemany toponim: szczęka z profilu zamierzająca pożreć czterodzielny dysk. Na głównej fasadzie ikonografia odnosi się prawdopodobnie do korekty rachuby dni w kalendarzu. U podstawy świątyni (dzisiaj niemal niewidocznej), która wieńczyła platformę piramidalną, ustawiono kamienne płyty przedstawiające wojowników z tarczami i włóczniami. Podobnie jak w przypadku procesji postaci ukazanej na platformie, naprzeciw tych wojowników także znajdują się toponim i liczba.

      Ikonografia ta pod kątem intencji gloryfikacji roli wojowników przypomina motywy z Cantony, ale różni się pod względem ofiar ludzkich, ponieważ – jak się zdaje – w Xochicalco takich ofiar nie ma. Wspólny dla Xochicalco i Cantony jest również eklektyzm stylu. Co istotne, w Xochicalco ikonografia pochodzenia teotihuacańskiego stanowi jedynie zwykły element kompozycji zdominowanej przez cechy kulturowe z obszaru Majów i z Oaxaki. Tak czy inaczej mamy tu podobnie jak w Cantonie do czynienia z lokalnymi wariantami, czasami bardzo odległymi od oryginalnych modeli.

      Na analogicznych zasadach rozwinęły się inne ważne ośrodki osadnictwa w środkowym Meksyku: Teotenango w Dolinie Toluki osiągnęło szczytowy punkt rozwoju ok. 900 r. n.e. Mniej więcej na ten sam czas przypadł moment największej ekspansji Plazuelas, Cerro Barajas i Peralty na południu stanu Guanajuato. Podobnie było w przypadku La Quemada w Zacatecas, Río Verde w San Luis Potosí i Ranas oraz Toluquilli w Sierra Gorda w stanie Querétaro. Jednakże we wszystkich tych miejscach nastąpił widoczny zmierzch ok. 900/1000 r. n.e. Nie upierając się przy fakcie, że istnieje związek między tymi dwoma zjawiskami, trzeba zwrócić uwagę, że wszystkie te ośrodki – ważne przecież z uwagi na rozmiary i osiągnięcia kulturalne – przeżywały okres przyspieszonego rozwoju od czasu schyłku Teotihuacan. Żadnemu z nich skądinąd nie udało się przezwyciężyć uwarunkowań istniejących w ich regionach ani przedłużyć swojego trwania w okresie postklasycznym.

      Opisaliśmy sytuację w środkowym Meksyku, a teraz spójrzmy, co działo się na obszarze zamieszkiwanym przez Majów. Okres epiklasyczny – 650–900 n.e. – był właśnie czasem największego rozkwitu wielkich miast Majów z nizin. W środkowym Meksyku okres epiklasyczny odpowiada w istocie temu, co na obszarze majowskim nazywano późnym okresem klasycznym (600–800/900 n.e.), a więc epoce, która w wielu ośrodkach – z wyjątkiem tych wspomnianych wcześniej przy okazji „upadku cywilizacji Majów” – przeciągnęła się o jedno lub dwa stulecia, a czas ten jest nazywany schyłkowym okresem klasycznym (800/900–1050 n.e.).

      Na południu nizin Majów schyłkowy okres klasyczny jest epoką niestabilności, która kontrastuje ze zrównoważonym rozwojem ośrodków na północy Jukatanu. Występowanie pod koniec IX w. w regionie rzeki La Pasión (w dolinie Usumacinty po stronie gwatemalskiej), a dokładniej w regionach Jonuta i Moral-Reforma (oba w meksykańskim stanie Tabasco) ceramiki często spotykanej na przybrzeżnej równinie Zatoki Meksykańskiej, a także pojawienie się prawdopodobnie niemajowskich cech na kilku stelach i w architekturze stanowiska Ceibal skłoniły niektórych archeologów do przyjęcia tezy, że schyłkowy okres klasyczny w tym regionie – przede wszystkim w Ceibal, Altar de Sacrificios i Ucanal – charakteryzował się nie tylko nasileniem działań wojennych, lecz także przybyciem grup najeźdźców pochodzących z Chontalpy w stanie Tabasco. Owo długodystansowe przemieszczenie się ludności nazwano „ekspansją ludu Putún” (z grupy Maya-Chontal).

      Pierwszy raz w tych okolicach zapanowały wojenne nastroje: w trzeciej ćwierci VIII w. w regionie jeziora Petexbatún, między rzekami Salinas i La Pasión, ośrodki Dos Pilas, Tamarindito, Aguateca i po raz pierwszy samo Ceibal przestały stawiać monumenty upamiętniające swoich władców. Z braku materiałów niemajowskich można wysunąć przypuszczenie, że chodziło o zmiany polityczne o zasięgu regionalnym, a jeśli tak, to nie dziwi, że gdy ośrodki położone nad Petexbatún utraciły hegemonię, natychmiast nabrały znaczenia ośrodki sąsiednie, jak Cancuén i Machaquila.

      Koncepcja, zgodnie z którą okres schyłkowo-klasyczny jest epoką wielkich migracji, opiera się na dwóch przesłankach. Jedną z nich jest rozrost ośrodków wschodniego wybrzeża (stan Quintana Roo) i niezwykły rozwój społeczności na północy Jukatanu w okresie postklasycznym. Skłoniło to uczonych do wysunięcia hipotezy, że opuszczenie miast Majów w czasie upadku ich cywilizacji klasycznej można ograniczyć do zwykłego przemieszczenia się mieszkańców z południowych nizin na wybrzeża Morza Karaibskiego i na północ Jukatanu. Drugą przesłanką są opowieści zawarte w źródłach kolonialnych, wśród których wyróżniają się Chilam Balam de Chumayel46 oraz „Modlitewnik Matki Boskiej z Izamal i konkwista duchowa” (Devocionario de nuestra señora de Izamal y comquista espiritual księdza Bernardo de Lizany). W tekstach tych wspomina się o dwóch falach migracji. Daty tych wydarzeń oraz szlaki, którymi wędrowano, nie są nam znane. Pierwszą falę czy też „wielkie wyjście” datowano na 970 n.e., co jest zbyt późne w stosunku do pojawienia się cech niemajowskich w Ceibal i Altar de Sacrificios, a zatem nie pokrywa się z twierdzeniem, iż ekspansja kupców-wojowników wywodzących się z Chontalpy miałaby osiągnąć punkt kulminacyjny wraz z inwazją na okolice rzeki La Pasión. Drugą falę – „małe wyjście” – datuje się na ok. 1230 n.e. wraz z przybyciem rodu Tutul Xiu do Uxmal i być może rodu Itzá do Mayapán.

      Nasze wykopaliska w Kohunlich na południu stanu Quintana Roo zdają się potwierdzać nie tylko nastrój niepewności, jaka wytworzyła się w schyłkowym okresie klasycznym. Oczywista staje się również intensywność ruchów migracyjnych do i z ośrodka. Znamienna jest liczba stylów architektonicznych, które równocześnie występują w Kohunlich – każdy z nich niewątpliwie jako odbicie tradycji miejsca pochodzenia tych, którzy migrowali do ośrodka przez cały późny okres klasyczny, zwłaszcza w jego fazie schyłkowej. Naszym zdaniem


<p>46</p>

Chilam Balam, czyli księgi „kapłanów jaguara” – 18 ksiąg spisanych przez Majów z północnego Jukatanu alfabetem łacińskim w 1. poł. XVII w., już po hiszpańskiej konkwiście. Zawarto w nich opis obyczajów, wierzeń i tradycji majowskich oraz przepowiednie i teksty literackie. Najważniejszą z nich jest właśnie księga Chilam Balam de Chumayel (przyp. tłum.).