– Co się tutaj stało? Wszyscy są tacy fajni! Co za piękna kurwa! Sąsiedzi, kiedy udało ci się zbudować nowy kurnik?
– Semenovna, nie martw się i niczego nie dotykaj! – krzyknęła ciocia Dasha.
– Co więcej, nie siadają na nowym ganku – staruszka oburzyła się i usiadła na werandzie kury.
Naturalnie stara kobieta natychmiast zamieniła się w przyzwoitą kobietę w niepewnym wieku.
«Och», zdziwił się Iwan Kuźmich.
W tym czasie słońce chowało się za chmurami, a deszcz przestał padać. Ponure niebo otaczało kurnik i całą firmę. Ciocia Dasha wstała, weszła do kurnika, wzięła sześć złotych jajek i wyszła na ganek.
«Dobrzy ludzie, spójrzcie, jakie jajka dziś kury złożyłyście» – powiedziała.
Wszyscy patrzyli i milczeli. Tamara, dziewięcioletnia dziewczyna, wyskoczyła z domu i krzyknęła:
– Mamo! Tato! Czekam na ciebie!
Zatrzymała się zaskoczona, gdy zobaczyła pięknych ludzi, nieco podobnych do jej rodziców, stojących na progu złotej kurnik.
– Och! Kim jesteś? – spytała Tamara.
– Tamara, nie martw się! Jestem twoją mamą, a on jest twoim tatą. A oto nasz sąsiad, Siemionowna – i wskazała młodą, ładną kobietę.
– Mówisz mi bajkę? – spytała z niedowierzaniem Tamara. – Moja mama nigdy nie nosiła dżinsów.
I wtedy dziewczyna zobaczyła złote jaja w koszu w rękach matki.
«Dobrze», powiedziała. – Czy jajka są prawdziwe?
Wtedy dziewczyna po prostu złapała jedno jajko, ale wyskoczyło jej z rąk i przetoczyło się. Tamara pobiegła za jajkiem i zniknęła za rogiem domu. W tym czasie jej ojciec obudził się i pobiegł po córkę.
Rozdział 4
Za rogiem domu stała staruszka z kijem, trzymająca w dłoni złote odłamki ze skorupy, w której stał trochę żółtawy kurczak.
W pobliżu jechał chłopiec na rowerze z dużą prędkością. Wyrwał kurczaka z rąk starej kobiety i zniknął. Chwilę później chłopiec na rowerze zatrzymał się w kurniku.
– Twój kurczak? Weź to – powiedział chłopiec i rzucił małego kurczaka.
Kurczak, latając w powietrzu, dorastał w wielkim kogucie i niemal siniaczał jej sąsiada Semenovnę. Cyklista wiwatował:
– Świetnie tutaj z tobą, zadzwonię teraz do facetów.
Pięć minut później siedmiu młodych rowerzystów zatrzymało się w kurniku. Natychmiast zauważyli złote jaja w koszu u ciotki Dashi, która nie wiedziała, co z nimi zrobić. Ekstatyczne okrzyki z odległości chłopców na rowerach.
Iwan Kuzmich podszedł i powiedział, że Tamara nie nadrobiła zaległości, ale starsza kobieta z oszustem wlokła się za nim.
Na werandzie sąsiad obudził Semenovnę.
– Cześć! Gdzie będziesz w naszej okolicy? – Odwróciła się do starej kobiety kijem.
– Babciu, jestem twoją sąsiadką, Tamara, mam osiem lat!
– Sam jestem stary, ale nie tak bardzo, że nie znam moich sąsiadów starszych ode mnie.
A potem kutas, który wyrósł w ciągu dwóch sekund lotu, dziobał patyk starej kobiety. A starsza kobieta przed wszystkimi zmieniła się w dziewczynę Tamarę. Wtedy kogut poleciał do kosza i dziobał wszystkie jajka jeden po drugim, a kurczęta wykluły się z jaj, które natychmiast zamieniły się w duże kury.
Rowerzyści szczęśliwie śmiali się z takiego spektaklu.
W tym czasie z kosza wypadł kogut i sześć kur, zobaczyli młodego koguta i pięć kur. Dwa kogut rozpoczął walkę. Rowerzyści zaśmiali się i wiwatowali z myśliwców-kogutów. Nagle motocykle wyrosły na skrzydłach i odleciały z pola bitwy z gniewnymi okrzykami.
Kogut wygrał z kurnika i natychmiast wyszło słońce, a zaczął się słoneczny deszcz.
Katerina cicho zaśpiewała swoją małą piosenkę:
– Deszcz, deszcz i słońce, wcale nie jest mokro. Jest jak ziarno, złote i miłe.
Słońce wyciągnęło promienie i powiedział:
– Dziękuję, Katerina!
To nie grad spadł z nieba na ziemię, ale złote ziarno. Ziarno spadło na ziemię i wkrótce całe pole pszenicy urosło. Rowerzyści wrócili z nieba i patrzyli zaskoczeni na pole pszenicy, którego tam nie było. Właściciele kurników opamiętali się. Powoli podeszli do swojego starego drewnianego domu. Gdy tylko weszli na ganek, w mgnieniu oka ich dom zamienił się w nowy dom.
Słońce machało do nich i chowało się za chmurą.
Kutas po zwycięstwie zdecydował, że ma teraz jedenaście kurczaków i był bardzo szczęśliwy. Ale pięć kurcząt wylęganych ze złotych jajek nie mogło przekroczyć progu kurnika i stało się rzeźbą pięciu kurczaków. Obok nich znajdowała się rzeźba pokonanego koguta złotego jajka.
Kogut i tłuczki usiadły na swoich okonach i drzemały.
W tym czasie siedmiu młodych rowerzystów zaryczało i opuściło miejsce dawnych cudów, które stały się nieinteresujące. Na okonach w złotym kurniku kury zaczęły i drzemały. Złote muszle pozostały w pobliżu kurnika. Wrony wleciały, zaczęły dziobać złotą skorupę i zamieniały się w wronową rzeźbę wron.
Pole pszenicy zostało zakończone złotym ziarnem. Z niego wypiekano złote paszteciki i traktowano koguty i kury. Widząc, że niosą ciastka z domu na tacy, przybyli kolarze i złapali ciasto, ale nie odważyli się zjeść ciast. Ale widząc, że Tamara i ciotka Dasha jedzą ciasta, zjedli też kilka ciast i nic się nie stało rowerzystom.
Pojawiło się słońce i zapalił dwa nowe rowery w kurniku. Katerina i Tamara jeździli na rowerach i dołączyli do reszty rowerzystów, którzy od dawna nauczyli się jeździć. Zakurzone wiejskie drogi są dobre zarówno dla kurcząt jak i rowerzystów, gdy nie pada, nawet jeśli jest złoty.
Ciotka Dasha i Ivan Kuzmich opiekowali się dziećmi i zdecydowali, że sami kupią motocykl z wózkiem. Sąsiad, Semenovna, zostanie umieszczony w wózku i będzie podróżował do najbliższych wiosek, nie czekając na przejeżdżające samochody. Lokalne one wszystkie.
Rooster wydał okrzyk zwycięstwa. Z klatki wychodziły koguty i kury – chodzić, patrzeć na ludzi, pokazywać się. Kogut przybrał na wadze i stał się solidnym kogutem, a teraz był zbyt leniwy, by go zdjąć. Pestlets podskoczył, a on leniwie siedział w przytulnym niskim koszyku. Został cockerelem, aby przypomnieć o mistrzu.
Słońce świeciło, padał deszcz, a on patrzył, patrzył w słońce, ale Katerina nie zaśpiewała małej piosenki. Słońce poczuła się urażona i nic nie powiedziała. Wśród nowych jaj jedno jajko było srebrne. Nowy kogucik wykluł się ze srebrzystego jaja, rosło szybko i radośnie, i łatwo zsunął się do gniazda.
Kiedyś postanowił zastąpić starego i leniwego koguta. Dwa kogut wystawił karnawał. Zobacz bitwę dwóch kogutów wszystkich rowerzystów. Chłopaki kibicowali nowemu