Lwów - kres iluzji. Opowieść o pogromie listopadowym 1918. Grzegorz Gauden. Читать онлайн. Newlib. NEWLIB.NET

Автор: Grzegorz Gauden
Издательство: PDW
Серия:
Жанр произведения: Документальная литература
Год издания: 0
isbn: 9788324229628
Скачать книгу
Tamże, s. 1045.

      Rozdział VIII

      W sobotę, 23 listopada w godzinach porannych u kom. Czesława Mączyńskiego zjawił się dyr. Władysław Feldstein.

      Inżynier, przemysłowiec, finansista. Jeden z czołowych obywateli Lwowa. Żyd, płomienny zwolennik asymilacji polskiej społeczności żydowskiej. Działacz na rzecz niepodległości Polski103. Jego starszy syn Tadeusz walczył w legionach Piłsudskiego. W listopadzie 1918 roku Tadeusz i młodszy syn Roman walczyli w oddziałach obrońców Lwowa, nad którymi komendę sprawował Mączyński. Mówi o tym w swoich relacjach sam komendant104.

      Willa Feldsteina mieściła się przy ul. Herburtów, jednej z najbardziej ekskluzywnych uliczek Lwowa. Do dzisiaj ogromne wrażenie sprawiają wszystkie zachowane tam rezydencje. Jedna z nich, należąca do Feldsteina, była miejscem cotygodniowych sobotnich zebrań i szkoleń „młodzieżówki” POW w latach 1916–1918, w której prym wiodło jego dwóch synów105.

      Feldstein poszedł do Mączyńskiego, by prosić go o interwencję w dzielnicy żydowskiej, gdzie żołnierze podpalili synagogę Tempel na Starym Rynku przylegającym do ul. Żółkiewskiej.

      W tych dniach pogromczycy zbezcześcili i podpalili także inne synagogi, w tym jedną wraz z ludźmi, którzy się w niej schronili; na szczęście udało się im wydostać z płonącego budynku.

5.jpg

      6. Wnętrze Wielkiej Synagogi Przedmiejskiej przy ul. Bóżni-czej 16 po pogromie, J. Bendow, Der Lemberger Judenpogrom (Novemeber 1918 – Jänner 1919), dz. cyt., s. 41. (Synagoga została całkowicie zniszczona przez Niemców podczas II wojny światowej).

      ***

      W piątek lub w sobotę przedpoł. (22–23 listopada b.r.) dowiedział się p. dyr. Feldstein, iż tempel się pali, udał się więc do komendanta miasta p. Mączyńskiego z prośbą o pomoc.

      Na to otrzymał odpowiedź: „Wiem o tym, wysłałem tam patrol wojskową, która jednak wróciła z tym, iż do templu dostać się nie może, gdyż z templa strzelają karabiny maszynowe”, gdy p. Feldstein powołując się na swoje stanowisko w społeczeństwie polskim i na fakt, iż synowie jego walczą przy legionach, poręczył, iż w templu żadnych karabinów maszynowych nie ma, otrzymał odpowiedź od p. Mączyńskiego „trudno, takie sprawozdanie otrzymałem od moich ludzi, a ja na sprawozdaniach moich ludzi polegać muszę”.

      To zajście opowiedział mnie spisującemu to zeznanie osobiście p. dyr. Feldstein (…)106.

      Zeznanie spisał dr Ludwik Mund.

      ***

      Co mógł podczas tej rozmowy myśleć i czuć Feldstein, gorący polski patriota, który swoich dwóch synów, Romana i Tadeusza, wychował na żarliwych bojowników o polską niepodległość? Tadeusz poszedł do polskich legionów na samym początku Wielkiej Wojny.

      Feldstein odwołał się do tego faktu w swojej niewielkiej książce Polen und Juden. Ein Appell mit einem Vorwort von Hofrat Josef Sare (Polacy i Żydzi. Apel z przedmową