Kwantowa miłość. Laura Berman. Читать онлайн. Newlib. NEWLIB.NET

Автор: Laura Berman
Издательство: Автор
Серия:
Жанр произведения: Учебная литература
Год издания: 0
isbn: 978-83-8171-171-5
Скачать книгу
rel="nofollow" href="#n7" type="note">7.

      Na myśl o tym pewnie dostajesz oczopląsów! Pomyśl o tym w ten sposób: wiemy, że energii nie można stworzyć ani zniszczyć – ona po prostu jest. Jej forma może się jednak zmieniać. Zatem niezależnie od tego, gdzie znajdują się cząstki energii i jaką formę przybierają, jeżeli dwie cząstki są splątane, są tym samym. I nie ma znaczenia, że jedna znajduje się na Księżycu, a druga w Miami – jeśli jedna z nich wiruje, druga wskutek tego również. Jako że energia znajduje się we wszystkim i w każdym i istnieje w nieskończonej ilości form, można śmiało powiedzieć, że cząstki energii, z których jesteśmy zbudowani, mają w czasie i przestrzeni nieskończoną ilość splątań. Tego rodzaju łączność i koordynacja oznacza, że „jedność” jest czymś rzeczywistym. Dzięki splątaniu na poziomie kwantowym wszyscy jesteśmy jednym. Nie jesteśmy oddzielonymi istotami, unoszącymi się w przestrzeni jako niepołączone. Wszyscy składamy się z milionów molekuł o wspólnej przeszłości i przyszłości. Co za koncepcja!

      Jeszcze wspanialsze jest zastosowanie koncepcji splątania do par. Siła energetycznego powiązania między partnerami może być tak intensywna, że dwa ciała mogą zachowywać się tak, jakby były jedną istotą.

      Naukowcy z Uniwersytetu w Waszyngtonie chcieli zaobserwować zachowanie kochanków, więc poprosili wybrane pary o poddanie się testowi. Jeden z partnerów zostawał w sali, drugi zaś udawał się do innej części budynku. Następnie świecili latarką w oko pierwszego z partnerów, w tym samym czasie badając reakcje oczne i mózgowe drugiego. Zaobserwowali, że ośrodek wzroku w mózgu drugiego z partnerów reagował na działanie światła na oko pierwszego, mimo że partnerzy znajdowali się w dużej odległości od siebie i nie wiedzieli, co się działo w drugiej sali8!

      Zasady fizyki klasycznej nie mogłyby wyjaśnić tej szokującej i poruszającej reakcji, jednakże fizyka kwantowa dysponuje prostym wyjaśnieniem: wszyscy jesteśmy połączeni i w każdej chwili wpływamy na otaczający nas świat. Nasza zdolność oddziaływania poprzez połączenie energetyczne zwana jest koherencją.

W jaki sposób wpływamy na energię naszych partnerów i naszą własną – koherencja i synchronizacja

      Koherencja to łagodny, spokojny i pełen miłości stan zharmonizowania z sobą samym, który ma miejsce, gdy masz otwarte serce – nieco później powiem ci, jak ten stan osiągać. Kiedy znajdujesz się w stanie koherencji, twoje serce i umysł pracują razem w doskonałej harmonii. Nie ma w tobie zamieszania, a jedynie swobodny przepływ, gdy układy twojego organizmu wchodzą w stan zharmonizowania. Kiedy znajdujesz się w stanie koherencji, twoje układy są zharmonizowane i wibrują na najwyższej częstotliwości.

      Jak dowiesz się z kolejnych rozdziałów, wysoka częstotliwość to klucz do wejścia na ścieżkę Kwantowej Miłości. Ma ona związek z wyższymi i szczęśliwszymi stanami świadomości, takimi jak radość, miłość czy wdzięczność. Koherentny stan energetyczny jest niezwykle korzystny również dla twojego ciała. Wspomaga układ odpornościowy, redukuje stres i sprawia, że masz świetne samopoczucie. I wreszcie – kiedy znajdujesz się w koherentnym stanie energetycznym, pozytywnie wpływasz na partnera i wasz związek. Jedną z kluczowych informacji zawartych w tej książce jest ta, iż ty masz moc tworzyć i przekształcać krajobraz waszego związku w dowolny pożądany sposób, po prostu tworząc zmianę najpierw w sobie. Kiedy masz otwarte serce i znajdujesz się w stanie koherencji, wkraczasz w Kwantową Miłość i dzięki fizyce kwantowej wprowadzasz w nią również swojego partnera i wasz związek. Istnieje sztuka wchodzenia w stan koherencji. Nauczę cię tego w rozdziale 4 (Zobowiązanie nr 1: Wezmę odpowiedzialność za energię, którą wnoszę do mojego związku).

      Kiedy fizjologicznie i energetycznie znajdujesz się w stanie koherencji, dysponujesz takim poziomem jasności i mądrości, który jest niedostępny poza stanem koherencji. W większości przypadków, kiedy próbujemy znaleźć rozwiązanie problemu, czujemy się niespokojni albo zdenerwowani – z tego poziomu niełatwo jest znaleźć rozwiązanie. Wejście w stan koherencji daje ci dostęp do mądrości twojego prawdziwego ja. Może on również pozytywnie wpływać na energię twojego partnera poprzez proces zwany synchronizacją.

      Zasada splątania pomaga nam zrozumieć, że wszyscy jesteśmy połączeni. Synchronizacja to rezultat splątania, forma koherencji, w której stan energetyczny jednego układu może wpływać na drugi. Może on istnieć tylko w nas, gdy serce bije nam szybciej, a oddech przyspiesza, albo też może rozciągać się poza nas i wpływać na naszego partnera.

Synchronizacja w działaniu

      Mój mąż i ja właśnie się kłóciliśmy.

      „Przecież ci o tym powiedziałam. Wiedziałeś. A mimo to…”.

      Czułam, jak włącza mi się reakcja obronna. To był odruch, który zdarzał mi się zbyt często, kiedy czułam się zagrożona albo sfrustrowana. Sam przedstawiał mi swój punkt widzenia, ale gdy zaczynałam myśleć o tym, co mu odpowiedzieć, jego słowa ulatywały. W ogóle nie słuchałam tego, co mówił, tylko czekałam na swoją kolej.

      To był mój typowy modus operandi. W kłótni nigdy nie ustępowałam. Jak większość moich postfeministycznych rówieśniczek, lubię mówić, że ogień wyssałam z mlekiem matki. Mama nauczyła mnie, bym nigdy nie pozwoliła mężczyźnie (ani nikomu innemu) kontrolować mnie i zawsze obstawała przy swoim. Dorastałam w przekonaniu, że niepodejmowanie walki jest równoznaczne z tchórzostwem, natomiast zdolność przekonywania do swoich racji to oznaka siły. Uczyłam tego również swoje dzieci. W moim życiu i mojej rodzinie był to utrwalony wzorzec zachowań – obecny jest także w życiu wielu innych ludzi.

      Energia między mną a Samem była ostra i napięta. Czuło się ją w tonie naszego głosu, języku ciała i dobieranych przez nas słowach – oczywiście w niczym to nie pomagało. Ale tym razem postanowiłam nie dać się wciągnąć w nawykowy wzorzec zachowań. Zestroiłam się z energią mojego ciała i poczułam napięcie w klatce piersiowej i na plecach. Kiedy uświadomiłam sobie, jak bardzo energia ta wzmacniała obecne we mnie napięcie, wywołując fizyczny dyskomfort i wzmagając moją postawę obronną, zrozumiałam, że żadne z nas nie poczuje się lepiej, dopóki nie wyjdziemy z tego szkodliwego stanu.

      Postanowiłam, że ten jeden raz, tytułem eksperymentu, wyjdę z trybu obronnego poprzez zwykłe zrelaksowanie się i wejście w stan czystej, bezwarunkowej miłości do męża. Jest ona zawsze we mnie obecna, nawet gdy jestem na niego zła, nawet jeśli skrywa się pod warstwą żalu i defensywności. Nie dotykając go fizycznie ani nie zmieniając w żaden sposób swojej ekspresji, dotarłam do niego emocjonalnie. Pomyślałam, jak bardzo go kocham i że ta kłótnia to szrama na naszym związku i jego historii. Otworzyłam na niego swoje serce. I pozwoliłam mu mówić.

      Stało się coś dziwnego.

      Nagle spojrzał na mnie, nieco zmieszany. A potem powiedział: „Zapomniałem, o czym mówiłem”. Musisz wiedzieć, że jedną z cech mojego męża, które mnie najbardziej pociągają, jest jego ostry jak brzytwa umysł. Z powodzeniem mógłby argumentować przed Sądem Najwyższym. Utrata wątku zatem była dla niego zjawiskiem niespotykanym. Jego ciało wyraźnie się rozluźniło. Twarz złagodniała, a ramiona opadły. Wyglądało to tak, jakby energia mojej miłości rozproszyła w nim całą złość i napięcie, mimo że nie wiedział, co się stało.

      W fizyce kwantowej połączenie między Samem a mną, które umożliwiło tę zmianę, jest formą koherencji zwaną synchronizacją. Kiedy otworzyłam serce, osiągnęłam stan koherencji z samą sobą, a ponieważ Sam i ja jesteśmy energetycznie splątani, jego stan fizyczny zsynchronizował się z moim. Nasze energie uzyskały wibracyjną harmonię i pozwoliły nam połączyć się z naszym najwyższym


<p>8</p>

Todd L. Richards, Leila Kozak, Clark Johnson, and Leanna J. Standish, Replicable Functional Magnetic Resonance Imaging Evidence of Correlated Brain Signals Between Physically and Sensory Isolated Subjects, „Journal of Alternative and Complementary Medicine” 11, no. 6 (2005):955-963.