Panorama współczesnej filozofii. Отсутствует. Читать онлайн. Newlib. NEWLIB.NET

Автор: Отсутствует
Издательство: OSDW Azymut
Серия:
Жанр произведения: Философия
Год издания: 0
isbn: 978-83-011-8700-2
Скачать книгу
Odwołując się do sposobu, w jaki zwrot ten jest używany, argumentowali, że wskazuje on na pewną relację między faktami stanowiącymi kolejne etapy złożoności rzeczywistości metafizycznej. Niektórzy relację wyrażoną przez ten zwrot uznają za rodzaj przyczynowego oddziaływania metafizycznego, które pozwala na podanie wyjaśnienia pewnych złożonych faktów przez wskazanie na ich ontologiczne oparcie w prostszych, bardziej fundamentalnych faktach (Schaffer 2012, s. 122). O tym, że zwrot ten i jemu podobne odgrywają właśnie taką rolę, mają świadczyć przykłady następujących wypowiedzi:

      (1) Szklanka jest tłukliwa z uwagi na układ jej molekuł.

      (2) Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest na mocy prawa nielegalne.

      (3) Ból jest stanem mentalnym powstałym w wyniku pobudzenia neuronu C.

      Każde z tych zdań wskazuje na istotny związek między dwoma faktami. Wskazuje się w nich również na pewną ontologiczną pierwotność jednego z tych faktów względem drugiego, co ma stanowić metafizyczne wyjaśnienie zajścia tego pierwszego. I tak uznamy, że dyspozycyjna własność szklanki do stłuczenia, stanowiąca tu explanandum, opiera się na głębokiej strukturze fizycznej tejże szklanki, która stanowi explanans. Gdyby struktura ta była inna, to szklanka nie miałaby tej własności. Podobnie, gdyby przepisy prawa były inne, to prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu nie byłoby karane. Relacja łącząca tak rozumiane explanandumexplanans nazywana jest fundowaniem metafizycznym (metaphysical grounding).

      Choć źródeł analiz tej relacji należy szukać już w pracach Arystotelesa, Platona, G.W. Leibniza oraz Bernarda Bolzana, to obecny jej obraz w największej mierze kreowany jest pracami takich filozofów jak m.in. Kit Fine (2001), Jonathan Schaffer (2009) oraz Gideon Rosen (2010) (zob. Correia, Schnieder 2012). W języku potocznym relacja fundowania wyrażana jest najczęściej za pomocą zwrotów takich jak „z uwagi na”, „ze względu na”, „ponieważ” lub „w świetle” czy „na mocy” (in virtue of). Wspomniani filozofowie upatrują w analizie tej relacji pewnej nowej jakości w podejmowaniu problemów filozoficznych. Najczęściej przytaczanym przykładem są problemy ontologiczne. Zwolennicy fundowania wskazują na to, że faktyczne pytania ontologiczne, wbrew rozpowszechnionemu poglądowi Quine’a nie dotyczą tego, co istnieje, lecz tego, co jest fundamentem rzeczywistości (Fine 2001; Schaffer 2009). Możemy bowiem uznać, że istnieją zarówno drzewo, liczba parzysta większa od 2, złoto itp., ale nie wymaga to uznania, że przedmioty te są podstawowymi budulcami rzeczywistości11.

      Inni wskazują, że również spory etyczne można sprowadzić do pytań dotyczących kolejnych etapów złożoności metafizycznej struktury rzeczywistości:

      Jeśli działanie jest złe, to musi być jakaś własność tego działania, która czyni je takim. Dane działanie może być złe z uwagi na różne powody i niektóre z nich są bardziej fundamentalne niż pozostałe. Złamanie obietnicy może być złe z uwagi na nadużycie zaufania, a to z kolei jest złe z uwagi na pogwałcenie określonych zasad społecznej kooperacji, których zasadność trudno podważyć. Jednym z głównych celów teorii moralności jest zidentyfikowanie najbardziej podstawowych własności czynów, które to własności stanowią o tym, czy czyn ten jest dobry, czy zły (Rosen 2010, s. 110).

      Relacja fundowania rządzi się określonymi prawami logicznymi i choć różnią się one w zależności od wybranej teorii, to niektóre z nich podzielane są przez wszystkich teoretyków. Wymieńmy tu trzy podstawowe założenia dotyczące fundowania zupełnego:

      (a) Założenie o silnej asymetrii: Jeśli fakt A jest ufundowany w fakcie B, to nie jest tak, że B jest ufundowany w A.

      (b) Założenie o silnej niezwrotności: Żaden fakt nie może być ufundowany w samym sobie.

      (c) Założenie o silnej przechodniości: Jeśli fakt A jest ufundowany w fakcie B, oraz jest tak, że B jest ufundowany w C, to A jest ufundowany w C (Rosen 2010, s. 115−116).

      W zrozumieniu słuszności akceptacji powyższych zasad może pomóc przypomnienie, że fundowanie ma być relacją wyjaśniającą zajście jednego faktu przez wskazanie na jego metafizyczną podstawę w innym fakcie. Trudno wobec tego uznać, ażeby relacja ta mogła być relacją symetryczną. Wyjaśnienie takie byłoby koliste, a tym samym nie spełniłoby swojego zadania. Z podobnych powodów relacja ta powinna być niezwrotna, ponieważ w innym przypadku trudno byłoby ją uznać za wyjaśniającą cokolwiek. Na podstawie założenia o silnej przechodniości relacji fundowania można zauważyć, że bycie faktem prostszym jest relacją względną. Dzięki temu samo fundowanie można przedstawić jako łańcuch zależności między kolejnymi faktami o różnym stopniu złożoności. Celem metafizyki, twierdzą niektórzy, jest wskazanie na to, jakie fakty znajdują się u podstawy tego łańcucha, tj. wskazanie na fakty pierwotne, które stanowią podstawę dla innych, ale które nie są ufundowane w żadnych innych.

      Sceptyk w sprawie wartości teoretycznej relacji fundowania oraz entuzjazmu, jakim obecnie się ona cieszy, mógłby wskazywać na to, że jest to jedynie nowa nazwa dla znanych już relacji. Przykładami mogą być ontologicznie zinterpretowane wynikanie logiczne, superweniencja, identyczność lub relacja uprawdziwiania (truthmaking). Choć faktycznie podane przez nas przykłady mogłyby coś takiego sugerować, wskazane tu założenia dotyczące logiki fundowania powinny częściowo rozwiać formułowane tu i ówdzie wątpliwości. Tak oto wynikanie logiczne jest relacją zwrotną, superweniencja nie zawsze musi być relacją asymetryczną, identyczność jest relacją zwrotną oraz symetryczną, natomiast uprawdziwianie nie jest relacją przechodnią. Ze względu na to trudno zredukować fundowanie do którejkolwiek ze wspomnianych relacji (Fine 2012).

      Po przedstawieniu podstawowych założeń dotyczących relacji fundowania warto zapytać o to, w jaki sposób może ona nam pomóc w podjęciu problemu esencjalizmu i jego związku z definicją realną (Rosen 2010; Koslicki 2012b; Fine 2015). Można tego dokonać na dwa sposoby. Pierwszy z nich opiera się na zaakcentowaniu zależności metafizycznej. W przypadku fundowania mówimy o zależności faktów złożonych od faktów prostszych (lub bardziej fundamentalnych). W przypadku definicji realnej jest to zależność między przedmiotem definiowanym oraz tymi, na podstawie których jest on definiowany. Do tych ostatnich należą przedmioty, które są elementami jego istoty (Koslicki 2012b, s. 196). Powiemy wówczas, że przedmiot x jest ontologicznie zależny od przedmiotu y wtedy i tylko wtedy, gdy y jest elementem istoty przedmiotu x. Jak wskazywaliśmy, Fine uznaje, że istota przedmiotu jest wyrażana w sądach, które są prawdziwe w świetle identyczności tego przedmiotu, np. istotą zbioru {Sokrates} jest to, że jedynym elementem tego zbioru jest Sokrates. W tym przypadku powiemy, że zbiór {Sokrates} znajduje swoje podłoże w ontologicznie pierwotniejszym bycie, jakim jest Sokrates.

      Choć pojęcia fundowania oraz definicji realnej opierają się na wskazaniu pewnego porządku ontologicznego, to zachodzi między nimi istotna różnica. Fundowanie zachodzi między członami określanymi jako explanandum oraz explanans, natomiast elementami definicji są definiendumdefiniens. Podczas gdy te pierwsze są faktami, do których odnosimy się za pomocą sądów, te ostatnie są przedmiotami, do których odnosimy się za pomocą nazw lub deskrypcji. Dlatego też definicja realna często przyjmuje formę „być x to tyle, co być y”, np. „być zbiorem {Sokrates}, to tyle, co być zbiorem, którego jedynym elementem jest Sokrates”. Jedną z cech odpowiednio zbudowanej definicji jest to, aby między przedmiotem definiowanym oraz definiującym zachodziła identyczność. W przeciwnym wypadku definicja ta będzie albo za wąska, albo za szeroka. Dodatkowo, nie powinna to być banalna identyczność, w rodzaju: zbiór {Sokrates} = zbiór {Sokrates}. Choć naturalnie jest ona prawdziwa, to nie spełnia funkcji, którą ma pełnić definicja (Koslicki 2012b, s. 200). Wynika to z tego,


<p>11</p>

W sprawie roli fundowania metafizycznego w sporze o realizm zob. Szubka (2011) oraz Sendłak (2015).