Trzy najwyższe wartości w każdej kolumnie wyróżniono.
* Brak danych
Odbudowa tkanki mięśniowej. Nawet jeśli przyjmowałeś odpowiednie ilości aminokwasów, to – jeśli trening był długi i intensywny – i tak doświadczysz uszkodzeń tkanki mięśniowej. Gdybyś mógł za pomocą mikroskopu elektronowego zajrzeć do wnętrza swoich mięśni tuż po treningu, zobaczyłbyś coś, co przypomina strefę zniszczeń wojennych. Przerwane błony komórkowe, rozlane płyny… Oczywiście organizm natychmiast uruchamia własne służby medyczne i stara się jak najszybciej naprawić wszystkie uszkodzenia, ale potrzebuje do tego dużych ilości aminokwasów. Najważniejsze są aminokwasy rozgałęzione, o których pisaliśmy wcześniej. Jeśli twój organizm nie ma ich do dyspozycji dostatecznie dużo, zaczyna wykorzystywać inne komórki do zdobycia ich, by mógł naprawić białka. Bardzo ważne są także tzw. niezbędne aminokwasy, których nasze ciało nie produkuje, a więc musi je czerpać z tego, co jemy.
Najwięcej rozgałęzionych aminokwasów znajduje się w produktach pochodzenia zwierzęcego. Jeśli masz wątpliwości, czy warto jeść czerwone mięso ze zwierząt z chowu przemysłowego – trudno ci się dziwić. Większość mięsa kupowanego w supermarketach nie jest dobrym źródłem substancji odżywczych. Co prawda zawiera ono rozgałęzione aminokwasy, ale znajduje się w nim także mnóstwo nasyconych kwasów tłuszczowych i kwasów tłuszczowych omega-6, czyli substancji, których należy unikać.
Co zatem powinniśmy jeść, aby dostarczyć organizmowi odpowiednie ilości niezbędnych aminokwasów rozgałęzionych i nie spożywać przy okazji niezdrowych tłuszczów? Okazuje się, że najlepsza jest dziczyzna – mięso jelenia, dzika, sarny. Oczywiście, nie każdy ma czas i ochotę polować, trening i praca zawodowa i tak pochłaniają mnóstwo naszego czasu (dla naszych przodków z epoki kamienia polowanie było treningiem i pracą zawodową jednocześnie). Dziczyzny nie znajdziemy także w lokalnym sklepie spożywczym czy supermarkecie. Są jednak miejsca, w których można dokonać tak nietypowych zakupów, a także inne metody odżywiania, które spełniają podobne kryteria.
Jednym z najlepszych źródeł białka są ryby oceaniczne i słodkowodne (ale nie z hodowli, bo tu pojawiają się te same zastrzeżenia co w stosunku do mięsa zwierząt z chowu przemysłowego). Doskonałym wyborem jest także mięso z piersi indyka – żadne inne mięso zwierząt hodowlanych nie przypomina w takim stopniu dziczyzny pod względem składu tłuszczów i ilości chudego białka. Oczywiście i tutaj warto szukać mięsa z indyków, które pasły się swobodnie, a nie były hodowane w zamkniętych klatkach. Ta zasada dotyczy każdego mięsa, po które sięgamy. Zwierzęta pasące się na łąkach czy skubiące pokarm na podwórkach nie tylko więcej się ruszają, ale też znacznie częściej jedzą paszę najlepszą dla ich zdrowia. Oznacza to, że ich mięso zawiera mniej nasyconych kwasów tłuszczowych, a stosunek nienasyconych kwasów omega-6 do omega-3 jest bliższy optimum. Oczywiście szybko się zorientujesz, że takie mięso jest droższe. No cóż – za jakość trzeba zapłacić.
Конец ознакомительного фрагмента.
Текст предоставлен ООО «ЛитРес».
Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.
Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.