Ostatni raz na forum publicznym kwestię sum neapolitańskich podnosił poseł Marek Poznański w 2012 roku. Argumentował, że Hiszpania powinna zwrócić równowartość zagarniętej niegdyś przez jej króla pożyczki. Teoretycznie byłoby to możliwe, gdyby państwo polskie nieustanie podnosiło tę kwestię w dwustronnych relacjach, co by uniemożliwiało przedawnienie roszczenia. Wiadome jest, że tak było do końca panowania Jana Kazimierza. Później ten temat nie występował i to z równie ważnego powodu. Królowa Bona pożyczała bowiem pieniądze nie państwa polskiego, lecz swoje prywatne. Transakcja pożyczki z Filipem II nie była tym samym układem międzypaństwowym, a umową prywatną. Dlatego roszczenia do Habsburgów (a nie do Hiszpanii) o zwrot tych pieniędzy (a także księstw we Włoszech i reszty fortuny królowej) miała nie Polska, a Jagiellonowie i ich spadkobiercy, czyli Wazowie. Zatem sumy neapolitańskie pozostaną już na zawsze synonimem pieniędzy, których nie można odzyskać.
Po śmierci Stanisława Reszki papież Klemens VIII wystawił w Neapolu pomnik z jego wizerunkiem wykutym w marmurze. W rodzinnym Buku w Wielkopolsce jego imieniem nazwano plac, przy którym znajdował się ufundowany przez opata szpital.
Intensywna praca intelektualna, niezachwiana pobożność, jak i czyny opata pozwalają sądzić o jego wysokim poziomie duchowym. Służył Rzeczypospolitej i królom Polski, więc jego myśli koncentrowały się wokół spraw państwowych i panujących, z którymi współdziałał, a swoim duchem proroczym przenikał czasy przyszłe.
Stanisław Reszka sformułował wiele przepowiedni, z których cytowana niżej przechowała się do czasów obecnych. Jej kopia znalazła się w XVIII wieku w posiadaniu jego spadkobiercy w klasztorze Cystersów w Przemęcie, opata Szołdrowskiego. Opat przekazał wieszczbę Józefowi Szołdrowskiemu, który z kolei udostępnił ją Józefowi Chociszewskiemu (1895), autorowi znanego dzieła o przyszłości.
A oto jej pełna treść:
Profetia Abbatis Andreoviensis Stanislai de regibus Poloniae et veritas conformis, czyli – Proroctwo opata jędrzejowskiego Stanisława o Królach Polski.
1. Flos in Vallae – Kwiat w dolinie
2. Nominis Corona – Z imienia korona
3. Exul fortunatus – Wygnaniec szczęśliwy
4. Gloria suxccedens – Chwała następująca
5. Manipulus sterilis – Sługa niepłodny
6. Noctis breve Sidus – Krótkiej nocy gwiazda
7. Manus Congregatorum – Ramię zgromadzonych
8. Diversi Coloris – Różnej barwy
9. Solus Princeps – Jedyny księciem
10. Ex duobus Unus – Z dwóch jeden
11. Sonitus Apium – Brzęczenie pszczół
12. Custos Vigilantiae – Stróż czujności
13. Ipse fortis – Sam mężny
14. Civitatis aliquod ornament um – Jakaś ozdoba państwa
15. Alter Cracus – Drugi (stary) Krak
16. Patria e Sol – Słońce ojczyzny
17. Regnorum Occasus – Upadek królestwa.
Gdy po tysiąc siedem zagrozi, wtedy królową wdowę wdowiec mieć będzie. Który siedmiopagórkowy pan mieć będzie. Szczęśliwy król we wszystkim, do niego wrócą Prusy, nakłoni się Pomorze, Niemcy milczeć będą, odżyje z popiołów Polska, Passavia zobaczy, Łotwa obawiać się będzie, Brandenburgia zapłacze, Dania smucić się będzie. Moskwa zadziwi, Francja zobaczy, że bez cudzych pieniędzy umocni się i wzrośnie Polska. I Kościół katolicki będzie się radował. Ciebie Boga chwalimy.
Pierwszą interpretację powyższej listy władców dał redaktor, wydawca, pisarz ludowy i działacz narodowy Józef Chociszewski (1837–1914), autor Księgi Sybillińskiej o przyszłości. Uzupełnił go profesor Bartłomiej Groch w swojej książce Ks. Bronisław Markiewicz i jego dzieło oraz przepowiednie o przyszłości Polski:
1. Flos in Vallae – kwiat w dolinie oznacza Henryka Walezego, na co naprowadza wyraz łaciński vallis – dolina, spokrewniony z nazwiskiem „Valoxis” i to, że Walezjusze mieli w swym herbie lilie w dolinie.
2. Nominis Corona – z imienia korony, to Stefan Batory. Imię bowiem Stefan pochodzi od greckiego wyrazu stefanos – wieniec, korona. Król też swymi czynami zasłużył na przepowiedziany mu symbol.
3. Exul fortunatus – wygnaniec szczęśliwy, to Zygmunt III. Król ten został jako dziecko ze Szwecji wypędzony, a jako monarcha Polski miał wielkie szczęście, którego jednak nie umiał wykorzystać.
4. Gloria suxccedens – chwała następująca oznacza Władysława IV, którego zwycięstwa i zamiary były sławne i korzystne dla Polski.
5. Manipulus sterilis – sługa niepożyteczny (niepłodny) odnosi się trafnie do Jana Kazimierza, który mimo swojej dobrej woli nie panował z pożytkiem dla narodu. Abdykacja, którą chciał się przysłużyć narodowi, zupełnie usprawiedliwia ten przydomek.
6. Noctis breve Sidus – krótkiej nocy gwiazda wskazuje na Michała Korybuta Wiśniowieckiego, którego panowanie było krótkie i podobne do nocy z powodu haniebnego traktatu w Buczaczu z Turkami. Prócz tego Wiśniowieccy mieli w herbie gwiazdy.
7. Manus Congregatorum – ramię zgromadzonych, jest to Jan III Sobieski, który pod Wiedniem objąwszy dowództwo nad wojskami chrześcijańskimi ocalił nie tylko Austrię, ale i Europę od zalewu bisurmanów.
8. Diversi Coloris – różne barwy, odnosi się do Augusta II, który zmienił religię i rządził w Polsce i w Saksonii. Właśnie jego przejście z protestantyzmu na katolicyzm i rządy dwoma państwami oznaczają w przenośni dwukolorowość.
9. Solus Princeps – jedynym księciem pierwszym jest Stanisław Leszczyński.
10. Ex duobus Unus – to August III, następca Augusta Mocnego.
11. Sonitus Apium – brzęczenie pszczół przypomina czasy Stanisława Augusta, za którego Polacy jakby wyroili się z ciasnego ula państwowości szlacheckiej w poszukiwaniu