Przewlekła choroba nerek (PChN), niezależnie od przyczyny, zwiększa wielokrotnie ryzyko zgonu z powodów sercowo-naczyniowych (zawał mięśnia sercowego, udar mózgu, niewydolność serca) oraz prawdopodobieństwo choroby nowotworowej. Pogarsza też rokowanie dotyczące długości życia pacjentów z chorobami układu sercowo-naczyniowego, cukrzycą lub nowotworami.
Właściwe leczenie PChN zmniejsza ryzyko przedwczesnej śmierci. W wielu badaniach wykazano, że odpowiednio wczesne objęcie pacjentów opieką nefrologiczną zwiększa szanse przeżycia i osiągnięcia dobrego stanu klinicznego, zmniejsza współchorobowość i konieczność leczenia nerkozastępczego, a u pacjentów, którzy takiego leczenia wymagają, zwiększa szanse na przeszczepienie nerki i dializoterapię domową (zalecenia KDOQI – Kidney Disease: Outcome Quality Initiative).
W 2015 r. choroby nerek odpowiadały za tyle zgonów na świecie ile nowotwory (8,8 mln/rok), więcej niż choroby układu oddechowego (3,8 mln) oraz cukrzyca (1,5 mln), które stanowią 3 z 4 najczęstszych przyczyn zgonów. Szacuje się, że z ich powodu globalnie umiera co najmniej 5–10 mln osób (9–18% zgonów w 2015 r.), w tym 1,7 mln z powodu ostrej niewydolności nerek, a 1,2 mln z powodu schyłkowej niewydolności (wzrost o 31,7% od 2005 r.). Pozostałe 2,1–7,1 mln osób z chorobami nerek umiera przedwcześnie z innych powodów (przede wszystkim choroby niedokrwiennej serca i udaru mózgu).
Śmiertelność z powodu PChN na świecie ma różne przyczyny: nefropatię nadciśnieniową (45,3% zgonów), cukrzycową chorobę nerek (33,8%), glomerulopatie (19,2%). Śmiertelność z powodu nefrologicznych powikłań cukrzycy utrzymuje się od kilkunastu lat na stałym poziomie, co świadczy o lepszej profilaktyce (wcześniejsze wykrywanie) skoro równocześnie wzrasta zachorowalność na cukrzycę i odsetek osób z otyłością (znanym czynnikiem ryzyka rozwoju cukrzycy).
Inne istotne przyczyny chorób nerek to choroby biegunkowe, zakażenie HIV, mała masa urodzeniowa niemowląt, malaria i urodzenia przedwczesne, które należą również do głównych przyczyn przedwczesnych zgonów.
Choroby nerek na świecie
Co 6.–8. dorosły na świecie ma niewykrytą PChN. Według badania Global Burden of Disease (GBD) zajmuje ona 8.–10. miejsce na liście ilościowych przyczyn utraty lat życia skorygowanych niesprawnością (disability-adjusted life years, DALY) po 55. r.ż. i należy do najszybciej narastających przyczyn przedwczesnej śmierci.
W 2015 r. liczba przedwcześnie utraconych lat życia (years of life lost, YLL) z powodu chorób nerek osiągnęła 19 mln. Choroby nerek znalazły się na 17. miejscu wśród 30 najczęstszych przyczyn zgonów (13. miejsce wśród dorosłych) w światowym rankingu GBD (25. miejsce w 1990 r. i 21. w 2005 r.). Tylko wśród osób z chorobami układu krążenia choroby nerek powodują globalnie skrócenie życia o 18 mln lat.
Przewlekła choroba nerek w latach 2005–2015 była 3. najszybciej rosnącą na świecie przyczyną zgonów: wyprzedzała ją choroba Alzheimera i inne demencje (1,9 mln zgonów w 2015 r., wzrost o 38,2% od 2005 r.) oraz cukrzyca (wzrost o 25,4% względem 2005 r.). Przyczyną wzrostu liczby zgonów i YLL było przede wszystkim starzenie się społeczeństw, a nie lepsze wykrywanie tych chorób w niektórych krajach i wzrost liczby ludności. Miejscami, w których liczba zgonów z powodu chorób nerek znacząco przekracza szacowaną, są Meksyk i Ameryka Środkowa, Oceania, Zjednoczone Emiraty Arabskie oraz Afryka Subsaharyjska.
W 2018 r. na świecie żyło 850 mln osób z chorobami nerek: 2,5 mln z nich dzięki leczeniu nerkozastępczemu (renal replacement therapy, RRT). Jednak nawet w krajach rozwiniętych rozpoczynało je tylko 50% osób ze wskazaniami do terapii powtarzanymi dializami. Globalnie sytuacja osób z chorobami nerek od lat pogarsza się, przede wszystkim w wyniku zaniedbań dotyczących organizacji opieki nefrologicznej.
Prognoza dotycząca PChN
Chorych dializowanych stale przybywa, mimo że znacząco poprawiła się opieka nad pacjentami z zaawansowanymi chorobami nerek, zwłaszcza w krajach o średnim dochodzie oraz tych o dużej liczbie ludności. Pomimo to przewiduje się, że w 2040 r. choroby nerek będą 5. bezpośrednią przyczyną zgonów na świecie (także w Polsce), a liczba osób dializowanych już w 2030 r. przekroczy 5,2 mln.
Powyższe dane są jednak z pewnością zaniżone: dostęp do badań laboratoryjnych pozwalających rozpoznać chorobę nerek jest w wielu regionach świata utrudniony. Mała świadomość – zarówno wśród populacji ogólnej, jak i lekarzy, polityków oraz organizatorów opieki zdrowotnej – zagrożeń, z jakimi wiążą się choroby nerek i ich niewydolność, jest kolejną przyczyną niedoszacowania rozpowszechnienia i wpływu tych chorób na zdrowie populacji. W latach 2005–2015 wykrywalność chorób nerek znacząco poprawiły (wpływając tym samym na statystyki światowe) Chiny, Indie i Rosja.
Choroby nerek nie tylko znacząco skracają oczekiwany czas życia populacji: wiążą się także z istotnymi kosztami. Ich następstwa (przede wszystkim dializoterapia i przeszczepianie nerek) w krajach o wysokich dochodach na głowę mieszkańca wiążą się z 2–3% wydatków na leczenie. Nie są to jednak wszystkie koszty. Wydaje się, że leczenie mniej zaawansowanych stadiów PChN jest dwukrotnie większym obciążeniem dla finansów państw niż leczenie końcowych stadiów tej choroby.
W 2015 r. Stany Zjednoczone wydały na leczenie PChN 64 mld dolarów i 34 mld dolarów na leczenie dializami. Większość kosztów leczenia nadciśnienia tętniczego i cukrzycy wiąże się z leczeniem nerkowych następstw tych chorób. Dlatego jak najwcześniejsze wykrycie uszkodzenia nerek jest istotne z punktu widzenia zarówno populacji, jak i finansów państw. Zwłaszcza że interwencje hamujące lub spowalniające postęp PChN nie są kosztowne, a wiele z nich (poradnictwo dotyczące prewencji pierwotnej i wtórnej chorób sercowo-naczyniowych, nadciśnienia tętniczego i cukrzycy, ich farmakoterapia, promocja aktywności fizycznej, ograniczenie palenia tytoniu, zmniejszenie spożycia soli i informacja o zawartości soli, cukru i tłuszczu w produktach spożywczych przemysłowo przetworzonych) znajduje się na liście WHO „najskuteczniejszych działań dotyczących chorób niezakaźnych”.
Za główne problemy w światowym systemie zwalczania chorób nerek uważa się brak właściwej polityki zdrowotnej, niedobór niezbędnych leków, brak danych epidemiologicznych, niedostateczną liczbę wykwalifikowanych pracowników, utrudniony dostęp do służby zdrowia, brak badań naukowych i oczekiwanie, że pacjent pokryje jak największą część kosztów.
Choroby nerek w Polsce
W Polsce PChN jest 2. – po nadciśnieniu tętniczym – najczęściej występującą chorobą przewlekłą. Przewlekłą chorobę nerek ma 18% dorosłych: u 90% z nich występuje upośledzenie ich czynności (nieprawidłowo mała wartość wskaźnika przesączania kłębuszkowego – eGFR: badanie „Uwaga, nerki” PFP Dialtransplant) – u 70% nieznaczne, u 20% o > 50% (eGFR < 60 ml/min/1,73 m2).
Przewlekła choroba nerek występuje w Polsce częściej niż cukrzyca (5,8%), problemy ze zdrowiem psychicznym, astma, choroby płuc czy nowotwory. Niestety, ok. 90% osób z chorobą nerek nie jest jej świadomych. Mimo że jest to choroba, którą łatwo jest wykryć i którą stosunkowo łatwo w początkowej fazie się leczy, jest ona rozpoznawana zbyt późno.
Przewlekła choroba nerek dotyczy częściej mężczyzn (częstość hospitalizacji wyższa o 60% względem kobiet). Jest ona jednym z 5 najważniejszych metabolicznych czynników ryzyka DALY (po nadciśnieniu tętniczym, wysokim BMI, hiperglikemii i hipercholesterolemii): wg Institute for Health Metrics and Evaluation (IHME) odpowiada za utratę 666 takich dni na 100 tys. osób.
Choroby układu moczowo-płciowego są w Polsce 5. (po chorobach układu krążenia, nowotworach, urazach i zatruciach) pod względem częstości przyczyną