3. Jeśli między zmiennymi nie występuje żaden związek, wówczas ich korelacja wynosi zero. Zerowej korelacji należy oczekiwać na przykład między wzrostem a średnią arytmetyczną ocen szkolnych (grade-point average, GPA).
Badacze zwykle wyrażają stopień korelacji w postaci liczby, która może zawierać się między –1,0 (odzwierciedlając silną negatywną korelację) a dodatnią wartością sięgającą maksymalnie +1,0 (wskazującą na istnienie silnej pozytywnej korelacji). Ważne jest to, że korelacja może wskazywać na istnienie silnego związku nawet wówczas, gdy ma charakter ujemny. (Uwaga! Wykładowcy często pytają o to w testach). Załóżmy, że odkryliśmy korelację –0,7 między pewnymi wskaźnikami lęku a czasem spędzanym na nauce. Inaczej mówiąc, jest to korelacja ujemna wskazująca na to, że wyższy lęk wiąże się z krótszym uczeniem się. Chociaż ta korelacja jest ujemna, wskazuje ona na silniejszy związek niż, przykładowo, cytowana wcześniej dodatnia korelacja między SAT (Scholaristic Aptitude Test) a wynikami w testach i ocenami (+0,4).
Rycina 1.6. Trzy rodzaje korelacji
Wykresy obrazują trzy główne rodzaje korelacji na przykładzie wyników 27 osób. (A) pokazuje korelację dodatnią między wynikami SAT a GPA (Grade Point Average); (B) pokazuje korelację ujemną między spożyciem alkoholu a GPA; oraz (C) pokazuje brak korelacji między wzrostem a GPA.
Pomyśl o dwóch zmiennych znanych ci z własnego doświadczenia, które twoim zdaniem są ze sobą skorelowane. Wyjaśnij, jak rozumiesz ich związek, zaznaczając, czy przewidywana przez ciebie korelacja jest pozytywna czy negatywna.
Jeden z najbardziej powszechnych błędów w myśleniu krytycznym pojawia się wówczas, gdy wyniki korelacyjne są interpretowane błędnie jako oznaczające rezultat przyczynowo-skutkowy. Na przykład kilka lat temu badacze odkryli pozytywny związek między poziomem samooceny dzieci a ich osiągnięciami szkolnymi. Czy oznaczało to, że wysoka samoocena dzieci powodowała, iż lepiej radziły sobie one w szkole? Niekoniecznie; przeciwna konkluzja jest przejawem błędu w krytycznym myśleniu! O ile takie wyobrażenie z pewnością pasuje do myślenia „zdroworozsądkowego” o korzyściach płynących z samooceny, to bez przeprowadzenia eksperymentu, w którym dokonana zostanie manipulacja zmienną niezależną (poziomem samooceny), uczniowie zostaną zaś losowo przydzieleni do grup eksperymentalnej i kontrolnej, nie mamy pewności, co jest czynnikiem sprawczym. Naukowcy często wyjaśniają to w ten sposób: korelacja nie oznacza przyczynowości.
Aby zatem uniknąć ważnego błędu w krytycznym myśleniu, w przypadku dowolnego wyniku korelacyjnego musisz rozważyć trzy możliwe interpretacje:
• A powoduje B. Jeśli A odnosi się do pierwszej z wymienionych zmiennych – w tym przypadku samooceny – B zaś do drugiej z nich (oceny szkolne), ta interpretacja sugeruje, że samoocena może faktycznie wpływać na szkolne oceny ucznia. Jest to jednak tylko jedna z możliwości.
• B powoduje A. Może się także zdarzyć, że to oceny szkolne kształtują samoocenę – innymi słowy, że nasze wstępne założenie o przyczynowości zostało odwrócone. Zastanów się, czy może być tak, że uczniowie, którym dobrze idzie w szkole, mogą w efekcie lepiej o sobie myśleć. Gdyby tak to wyglądało, wówczas to oceny szkolne (a nie samoocena) stanowiłyby siłę napędową tej korelacji.
• C powoduje zarówno A, jak i B. W rozważaniach nad wynikami korelacyjnymi trzeba uwzględnić jeszcze jedną możliwość. Co jeśli inna zmienna (C) – niemierzona w tym badaniu – jest rzeczywistym czynnikiem napędowym obserwowanej zależności? Co, w naszym przykładzie, mogłoby wpływać zarówno na wyniki ucznia w szkole, jak i jego samoocenę? Być może czas spędzany z rodzicami pomaga dziecku odnieść sukces w szkole, jak również wpływa korzystnie na jego samoocenę. W takim przypadku popełnilibyśmy błąd, zakładając, że oceny szkolne i samoocena pozostają w zależności przyczynowej – raczej wydaje się tak z powodu przeoczenia właściwego źródła obu tych czynników.
Godne zapamiętania jest to, że bez rzetelnego eksperymentu spekulacja dotycząca przyczyn pozostaje właśnie tym – spekulacją – i to potencjalnie niebezpieczną. Przykładu tego zagrożenia dostarcza dyskutowane tu przez nas odkrycie. Na fali korelacyjnych badań wskazujących na związek między samooceną a wynikami szkolnymi wydano miliony dolarów na narodowe programy dla nauczycieli dokształcające ich w zakresie umiejętności podnoszenia samooceny u uczniów, przyjmując błędne założenie, że wyższa samoocena przełoży się na ich wyższe stopnie. Czy tak się stało? Przeciwnie. Dalsze eksperymenty kontrolne wykazały, że uzyskiwanie wysokich ocen jest jedną z przyczyn wysokiej samooceny, dostarczając poparcia dla zaproponowanego powyżej wyjaśnienia „B powoduje A”. Ponadto okazało się, że samokontrola (w naszym przypadku przykład zmiennej C) podnosi zarówno samoocenę, jak i wyniki szkolne (Baumeister i in., 2003). Nawet badacze i prawodawcy mogą popełniać błędy, gdy w ich myśleniu „zdroworozsądkowe” tendencje zakłócają interpretację wyników badań.
Rycina 1.7. Trzy sposoby interpretacji wyników korelacyjnych
1. Zmienna A (Samoocena) i zmienna B (Oceny szkolne) są pozytywnie skorelowane (związane). Uczniowie z wyższą samooceną mają także wyższe stopnie.
2. Jedna możliwa interpretacja tej korelacji zakłada, że A powoduje B – w tym przypadku wyższa samoocena ułatwia danej osobie lepsze radzenie sobie w szkole.
3. Druga możliwa interpretacja tej korelacji jest taka, że B powoduje A – w tym przypadku uzyskiwanie wyższych ocen podnosi samoocenę.
4. Trzecia możliwa interpretacja zakłada, że trzecia zmienna (którą nazwalibyśmy zmienną C) – niemierzona w tym badaniu – może wyjaśniać związek między A i B. W tym przypadku przykładem zmiennej C będzie samokontrola. Innymi słowy, być może samokontrola pomaga uczniom dobrze radzić sobie w szkole, a także mieć wysoką samoocenę.
W efekcie w badaniu korelacyjnym trzeba wziąć pod uwagę wszystkie te trzy interpretacje, ponieważ bez badania eksperymentalnego nie da się określić przyczyny i skutku.
SZYBKI SPRAWDZIAN > Interpretowanie korelacji
Zastanów się nad następującym scenariuszem: w artykule informacyjnym w gazecie twierdzi się, że ludzie, którzy więcej śpią, są bardziej twórczy.
Wykorzystując trzy sposoby interpretacji wyników korelacyjnych (stosując format A, B i C), wypisz wszystkie możliwe interpretacje tego rezultatu.
1.8.3. Sondaże
Jaki jest preferowany przez studentów sposób uczenia się: słuchanie wykładu, samodzielne czytanie materiałów czy udział w ćwiczeniach praktycznych? Jeśli chcesz poznać odpowiedź na to pytanie, nie musisz wykonywać eksperymentu ani badania korelacyjnego. Wystarczy, że zapytasz studentów, co lubią, przeprowadzając sondaż. Jest to skuteczna i popularna metoda, służąca do badania ludzkich postaw, preferencji i innych właściwości.
Sondaże są często wykorzystywane przez ankieterów politycznych, konsultantów marketingowych (jak również przez wielu badaczy z dziedziny psychologii i socjologii). W ramach sondażu zwykle prosi się osoby badane o udzielenie odpowiedzi na zestaw przygotowanych wcześniej pytań. Największą zaletą metody sondażowej jest to, że pozwala ona względnie szybko i tanio zgromadzić wielką liczbę respondentów,