W sposób najpełniejszy udało się rozwinąć teorię retoryki Dionizjuszowi z Halikarnasu (Kennedy 1963: 264 i n.), sławnemu teoretykowi i nauczycielowi retoryki, autorowi historycznego dzieła Starożytności rzymskie. Jako zwolennik attycyzmu, zwłaszcza Izokratesa, sformułował jego teoretyczne zasady w wielu traktatach i pismach retorycznych. Cieszył się ze zwycięstwa w Rzymie tej tradycyjnej retoryki nad zwolennikami stylu azjańskiego (Dionysius 1904: 446; Dionizjusz 1953: 168). Retoryka w ujęciu Dionizjusza przestaje być przede wszystkim sztuką przekonywania, staje się natomiast sztuką ekspresji. Celem zaś wymowy jest przyjemność i piękno, których źródło stanowi melodia, rytm, zmiana i dostosowanie do treści (Madyda 1947: 28; por. Turasiewicz 1975).
Rzym
Podłożem rzymskiego oratorstwa była grecka retoryka, która obejmowała nie tylko sztukę ozdobnego przemawiania i przekonywania, ale także teorię wymowy. Należy pamiętać, że w retoryce rzymskiej starożytni (Quintilianus 1907 [2,14,5]) wyodrębniali trzy części:
1) ars (sztukę wymowy – ars bene dicendi),
2) artifex (mówcę – orator, którego nie należy utożsamiać z nauczycielem retoryki – rhetor),
3) opus (dzieło – mowa skomponowana artystycznie i zgodnie z teorią retoryki (bene dicendi scientia).
W antycznym modelu edukacyjnym retoryka stanowiła syntezę ogólnej ówczesnej wiedzy i kultury. Oratorstwo uzewnętrzniało zatem formację intelektualną ludzi antyku (Aleksandrowicz 1996: 16). W starożytnym Rzymie retoryka miała ogromne znaczenie nie tyle ze względu na walory estetyczne, ile ze względów utylitarnych. Już od samych początków istnienia państwa rzymskiego życie publiczne i prywatne zmuszało do zajmowania miejsca na mównicy: zabierano głos w senacie, na zgromadzeniach ludowych, w sądzie, wygłaszano mowy do żołnierzy, czczono zmarłych w mowach pogrzebowych. Dzięki opanowaniu sztuki retorycznej można było odgrywać ważną rolę w życiu społecznym i politycznym3. Bez opanowania tej sztuki trudno byłoby w Rzymie ubiegać się o publiczne urzędy.
Cyceron w utworze Brutus wyróżnia kilka etapów rozwoju rzymskiej wymowy: okres Katona i Cetegusa, okres Grakchów, okres Antoniusza i Krassusa oraz okres bezpośrednio poprzedzający działalność samego Cycerona, to jest okres Kotty i Hortensjusza. Wymienia ponad 200 nazwisk oratorów żyjących przed 46 r. p.n.e. Większość z nich to nobilowie schyłkowej Republiki4. Również w dziele De oratore (O mówcy) przekazuje wiele wiadomości na temat retoryki.
Do grona znakomitych mówców, którzy przed Cyceronem cieszyli się ogromnym uznaniem, należą bracia Grakchowie, którzy łączyli znajomość retoryki ze służbą państwu i aktywnością polityczną. Według Tacyta Gajusz Grakchus (153–121 p.n.e.) był najdoskonalszym wśród pierwszych mówców rzymskich (Tacitus 1900; Tacyt 2004: 663). Podobnego zdania był Cyceron (Cicero 1934 [13,125]). Na przykładzie wystąpień zwolenników i przeciwników reform Tyberiusza i Gajusza Grakchów można dowieść, iż oratorstwo rzymskie stanowiło narzędzie ostrej walki politycznej, zarówno dla przedstawicieli obozu reform, jak i jego zaciekłych przeciwników. Ścierające się systematycznie ze sobą ugrupowania skupiły wokół siebie utalentowanych i wykształconych mówców, których umiejętności zadecydowały o rozwoju rzymskiego oratorstwa.
Na wzmiankę zasługuje również Lucjusz Krassus (140–91 p.n.e.), który „jako Rzymianin dostrzegał utylitarne aspekty oratorstwa, a nawet w owym utylitaryzmie dopatrywał się podstawowych cech dobrej retoryki” (Aleksandrowicz 1996: 42). Postawę podobną Lucjuszowi Krassusowi reprezentowało wielu rzymskich polityków: doceniali znaczenie retoryki w realizacji celów politycznych.
Niemal równolegle rozwijały się przez wiele lat talent oratorski i kariera polityczna dwóch najsłynniejszych mówców Republiki: Cycerona i Hortensjusza, którzy kilkakrotnie występowali przeciw sobie. Hortensjusz Hortalus (114–50 p.n.e.), konsul z roku 69, jako najwybitniejszy przedstawiciel azjańskiego stylu w Rzymie, urzekał słuchaczy grą słów i rytmów oraz wyszukanymi metaforami. Początkowo był podziwiany przez Cycerona i uważany za najlepszego oratora. Później jednak Cyceron, po roku 69, a więc bezpośrednio po konsulacie swego rywala, uznał, że poziom jego mów jest coraz słabszy, tym samym podkreślał swoją wyższość nad Hortensjuszem (Cicero 1934 [93, 320; 95, 325; 95, 327]). Z opublikowanych mów, które wywoływały o wiele mniejsze wrażenie, niż te wygłaszane z odpowiednią gestykulacją i aktorstwem, zachowały się jedynie fragmenty. Z relacji Kwintyliana wiemy, że Hortensjusz był również autorem niezachowanego dzieła retorycznego (Quintilianus 1907 [2,1,11]), a także Annales, eposu traktującego o wojnie sprzymierzeńców.
Również córka Hortensjusza, Hortensja, bogata arystokratka, wsławiła się zdolnościami oratorskimi. W 43 r. p.n.e. wystąpiła w sposób zdecydowany i stanowczy przeciwko triumwirom, którzy domagali się od kobiet bardzo wysokich podatków na prowadzenie wojny domowej (Winniczuk 1983: 302). Mowę tę, zakończoną sukcesem, odtworzył Appian prawdopodobnie w oparciu o tekst autentyczny (Kumaniecki 1977: 165).
O utylitarnym charakterze retoryki, traktowanej jako narzędzie ostrej walki politycznej, świadczą wystąpienia pompejańczyków, usiłujących osłabić wpływy Juliusza Cezara (100–44 p.n.e.). Zarówno w obozie Pompejusza, jak i Cezara, nie zabrakło utalentowanych mówców. Z jednej strony obrona Republiki przyczyniła się do tego, iż pompejańczycy uprawiali dramatyzujące oratorstwo, z drugiej strony „wielki wódz, polityk, pisarz i mówca Juliusz Cezar, by móc przypomnieć Rzymianom swą prostą, ale niezwykłą sztukę retoryczną, musiał przekroczyć Rubikon, aby następnie z niespotykaną konsekwencją dążyć do przejęcia pełni władzy”. (Aleksandrowicz 1996: 78). Cezar, mąż stanu, najwybitniejsza postać Rzeczypospolitej Rzymskiej, a zarazem fundator Cesarstwa Rzymskiego, w sposób nienaganny opanował retorykę. Jego sztukę oratorską można było podziwiać w mowach sądowych, które miały również charakter polityczny, w mowach politycznych, a także w mowach pogrzebowych, wygłoszonych w związku ze śmiercią swej żony Kornelii, córki Cynny, a następnie swej ciotki Julii, żony Mariusza oraz w przemówieniach skierowanych do żołnierzy. Szczególnie urzekająca była naturalność wymowy Cezara, pozbawiona jakiejkolwiek sztuczności (Cicero 1934 [75, 260]). Ceniono również Cezara za świetne opanowanie łaciny i w ogóle za doskonałość językowej poprawności [75, 251; 75, 260]. Zdaniem Kwintyliana, gdyby Cezar zajmował się tylko i wyłącznie wymową, to śmiało można by go było przeciwstawić Cyceronowi (Quintilianus 1907 [10,1,14]). Jako mówca nie był Cezar klasycznym attycystą. Stosował z umiarem rozmaite figury retoryczne, dzięki czemu przemówienia jego były szczególnie jasne (Aleksandrowicz 1996: 83). Ponadto był autorem znaczącej dla retoryki rozprawy językoznawczej De analogia, w której opowiadał się za potocznym sposobem przemawiania (Kumaniecki 1977: 126–127).
Pierwszeństwo zarówno wśród mówców, jak i twórców rzymskiej teorii retorycznej, przypisuje się Cyceronowi. Marek Tuliusz Cyceron (106–43 p.n.e.), mówca, filozof i polityk rzymski, w ówczesnym czasie nie miał równego sobie w zakresie rozwoju myśli retorycznej, nawet wśród Greków (Kumaniecki 1969: 416). Kwintylian cenił Cycerona bardziej niż Demostenesa (Quintilianus 1907: [10,1,105]). Przygotowanie oratorskie Cyceron zdobywał u najlepszych nauczycieli greckich. W swej karierze politycznej, przesyconej duchem oratorstwa, przeszedł przez różne kierunki sztuki przemawiania: od stylu azjańskiego, wzniosłego, pełnego metafor, ozdób retorycznych i długich okresów, poprzez styl średni,