Nowa Historia Meksyku. Erik Velasquez Garcia. Читать онлайн. Newlib. NEWLIB.NET

Автор: Erik Velasquez Garcia
Издательство: OSDW Azymut
Серия:
Жанр произведения: История
Год издания: 0
isbn: 978-83-01-19045-3
Скачать книгу
z tych miejsc. Komplementarny charakter tych zespołów jest zaakcentowany przez wspomniane drogi sakbe’ob’: jedna z nich łączy Kinichná z Tutil, druga zaczyna się w Kinichná i niewiele dalej rozwidla się, aby z jednej strony skierować się ku Zespołowi Centralnemu, a z drugiej – Grupie Głównej. Między tymi „białymi drogami” i wzdłuż nich, a także dookoła owych kompleksów architektonicznych znajduje się zespół budynków mieszkalnych rodzin o niższym statusie społecznym oraz świątyń średniej rangi, przedzielony jedynie zbiornikami wodnymi i obszarami sezonowo zatapianymi, które były eksploatowane z uwagi na ich żyzną ziemię.

7. Nalda.tif

      Ilustracja 2.4 Wielki Plac w Tikal

      Osobie postronnej, przyzwyczajonej do prostokątnej siatki ulic w nowoczesnych miastach (a więc do precyzyjnej orientacji), Teotihuacan jawi się jako idealna realizacja potrzeb związanych z pomieszczeniem dużej i różnorodnej populacji. Być może z tego właśnie powodu traktowano je jako model służący ocenie racjonalności i rozwoju osad prehiszpańskich. Z takiego właśnie punktu widzenia, typowego dla kultury zachodniej, w której postrzega się dzieje jako pewne etapy ewolucji, miasta Majów byłyby o krok za wielkim ośrodkiem miejskim Doliny Meksyku. Nic bardziej mylnego. Sposoby radzenia sobie przez ludy mezoamerykańskie z problemami związanymi z wielką koncentracją populacji były bardzo odmienne, ale z perspektywy szczególnych warunków wszystkie okazały się jednakowo skuteczne. Były dostosowane do specyficznych warunków środowiskowych, historycznych lub funkcjonalnych. W przypadku Monte Albán chodziło o konieczność obrony. W odniesieniu do tych miast Majów, w topografii których występują zarówno mokradła bajos, jak i dobrze osuszone zbocza, były to różne sposoby zintegrowania rozproszonej populacji. Owe odmienne modele osadnicze mogły w istocie być efektywniejsze niż prostokątna siatka ulic: niewątpliwie miały tendencję do wzmacniania tożsamości wspólnotowej, większej spójności społecznej i – z perspektywy grupy rządzącej – większej kontroli społecznej. W Monte Albán poradzono sobie, „ścieśniając” własną populację. W Tikal i Dzibanché postąpiono na odwrót, dzieląc prace i rytuały oraz poszerzając przestrzeń, w której realizowano te działania. Zrozumienie tej ostatniej kwestii wymaga jednak porzucenia naszej perspektywy i zaakceptowania, że te same rzeczy można robić na różne sposoby, a nasze metody być może nie są ani tymi najskuteczniejszymi, ani tymi, które najlepiej dostosowują się do naszych potrzeb – czy to gospodarczych, czy egzystencjalnych.

      Okres klasyczny jako czas intensyfikacji wymiany dóbr

      W długich dziejach społeczności osiadłych dawnego Meksyku istotną rolę odgrywał handel, przede wszystkim dobrami trwałymi, a dokładniej surowcami oraz gotowymi artefaktami, których używano w pracy, na wojnie i w celach rytualnych. Zważywszy na ograniczenia transportu, jakie istniały w Mezoameryce z uwagi na brak zwierząt jucznych i pociągowych oraz wozów z kołami, przepływ żywności był intensywny jedynie wtedy, gdy wielkie ośrodki miejskie narzucały obciążenia trybutarne społeczeństwom znajdującym pod ich rządami, zwłaszcza sąsiednim osadom. Taki byłby przypadek Tenochtitlan w okresie postklasycznym, ale zapewne także Teotihuacan, Monte Albán i wielkich miast na obszarze Majów w okresie klasycznym. Jednak w innych przypadkach ze względu na brak źródeł wspominających o daninach (takich jak Kodeks Mendoza, zawierający szczegółowy opis trybutów napływających do Tenochtitlan) lista towarów, na temat których można spekulować, jest krótka i obejmuje głównie dobra prestiżowe znalezione w depozytach ofiarnych oraz odpady powstające w warsztatach, w czasie napraw i korzystania z artefaktów. Przede wszystkim chodzi o obsydian i jadeit, ale nie są to jedyne często krążące materiały – we wczesnych epokach należy wspomnieć o magnetycie używanym do produkcji luster z rudy żelaza, a w późniejszych – o miedzi i brązie oraz złocie i stopie złota i miedzi znanym jako tombak. Przez cały czas w obrocie znajdowały się także naczynia ceramiczne, onyks, żarna metates – zwłaszcza te z delikatnego, dobrej jakości wapienia i skał metamorficznych – bardzo szeroka gama przedmiotów pochodzenia morskiego: muszle, koral, ości płaszczki używane do rytualnego samookaleczania, zęby rekina, a wraz z nimi podstawowe dobro konsumpcyjne – sól.

      Znaczenie obsydianu w handlu mezoamerykańskim wynika w dużej mierze z jego stosunkowej rzadkości (znajduje się w niewielu miejscach, przede wszystkim w stanach Hidalgo, Guanajuato, Michoacan, Jalisco, Puebla, Veracruz i na wyżynach Guatemali) oraz możliwości wykorzystania go do wytwarzania wielu różnych narzędzi pracy – jak ostrza, skrobacze i noże – a także z jego wartości symbolicznej, łączonej głównie z jego pochodzeniem. Ta ostatnia cecha mogłaby tłumaczyć, dlaczego zielony obsydian ze Sierra de las Navajas w stanie Hidalgo znaleziono w miejscach tak odległych od Doliny Meksyku jak ośrodek Altún Ha w Belize lub w miejscach położonych blisko innych wielkich złóż obsydianu, jak Kaminaljuyú w Gwatemali.

      Rozwój Teotihuacan przebiegał zbieżnie z rozkwitem wytwórstwa artefaktów z obsydianu, choć to akurat nie przesądza o bezpośrednim wpływie tego drugiego na to pierwsze. We wstępnej fazie okresu klasycznego wraz z masowym napływem surowców ze Sierra de las Navajas liczba warsztatów obróbki obsydianu wzrosła do stu. Spora część tej produkcji przeznaczona była na potrzeby lokalne i wytwarzana przez niezależnych rzemieślników, lecz pewną część kontrolowali rządzący i wykorzystywali ją w handlu dalekosiężnym. Niewielka natomiast liczba znalezionych poza Doliną Meksyku i pobliskimi dolinami przedmiotów z obsydianu przypisywanych warsztatom z Teotihuacan wskazuje raczej, że handel tego miasta z odległymi osadami musiał być stosunkowo marginalny. Niemniej jednak w wielu hipotezach na temat „racji bycia” Teotihuacan nadaje się owemu handlowi żywotne znaczenie. Obrońcy tej koncepcji podtrzymywali m.in. tezę o istnieniu szlaków handlowych i ośrodków redystrybucyjnych, które miały łączyć wielki ośrodek miejski z pozostałymi regionami mezoamerykańskimi. Postulowano istnienie wąskiego „korytarza teotihuacańskiego” w Dolinie Puebli i Tlaxcali, który miałby biec od Calpulalpan i Apan do Laguna de Totolac na wschód od La Malinche, co daje trasę długości niemal 70 km. Ponadto argumentuje się, że jednym końcem tego korytarza był region Huasteca, a drugim – Doliny Oaxaki. Koncepcja ta opiera się na założeniu, że na całej długości szlaku handlowego można odnaleźć materiał ceramiczny charakterystyczny dla Teotihuacan („materiał diagnostyczny”) tzw. typ Naranja Delgado38 produkowany na południu stanu Puebla, ale rozprowadzany przez metropolię. Wydaje się, że materiał ten nie jest znajdowany w ośrodkach poza korytarzem.

      Matacapan, ośrodek leżący 5 km na wschód od San Andrés Tuxtla w stanie Veracruz, jest uznawany za teotihuacańską enklawę, której rolą było dystrybuowanie towarów metropolii. W Matacapan istnieje architektura o motywie talud-tablero, jak również formy naczyń i inne artefakty, które przypominają przedmioty produkowane w Teotihuacan w okresie klasycznym. Niektórzy sądzą jednak, że owe podobieństwa są odległe, a Matacapan pasuje raczej do nieokreślonej kategorii „kontaktów teotihuacańskich”, podobnie jak Río Verde na wybrzeżu stanu Oaxaca, gdzie odnaleziono zielony obsydian i kadzielnice, lub jak Cerro de las Mesas w środkowo-południowej części stanu Veracruz (ze Stelą 15 i ceramiką o możliwych wpływach teotihuacańskich), a także Tres Zapotes w tym samym regionie lub ośrodek Los Horcones, który również jest tak klasyfikowany ze względu na swoją ceramikę. Wymieniono tu ośrodki o pewnych cechach charakterystycznych, niewątpliwie zasługujących na wyjaśnienie, ale bez popadania w upraszczający model centrum–peryferie, w którym przyznaje się głównemu ośrodkowi (w tym przypadku Teotihuacan) zdolność konfigurowania porządku socjopolitycznego wszystkich ośrodków wokół, bliskich bądź odległych. Nie powinno się traktować zwykłego rozproszenia artefaktów tego rodzaju jako dowodu na teotihuacańską hegemonię w regionie.

      Należy wszakże zaznaczyć, że w innych miejscach


<p>38</p>

Naranja Delgado – pomarańczowa ceramika cienkościenna (przyp. tłum.).