Partnerstwo bliskości. Amir Levine. Читать онлайн. Newlib. NEWLIB.NET

Автор: Amir Levine
Издательство: PDW
Серия:
Жанр произведения: Личностный рост
Год издания: 0
isbn: 9788366380547
Скачать книгу
że pragnie pożądania i seksu, ale nie wspomina o wsparciu emocjonalnym i bliskości.

      Bella, niezamężna, 24 lata

      Mark i ja spotykamy się od półtora roku. Jesteśmy razem bardzo szczęśliwi, ale nie wszystko było idealnie od pierwszego dnia. Na początku kilka rzeczy mi się nie podobało. Na przykład gdy się poznaliśmy, Mark był raczej niedoświadczony erotycznie i musiałam go dosłownie szkolić w łóżku. Nie chciałam spędzić reszty życia sfrustrowana seksualnie! Ale to już zamierzchła przeszłość. Poza tym ja jestem znacznie bardziej szalona niż on. Mark jest typem poważnego, twardo stąpającego po ziemi faceta i szczerze mówiąc, początkowo sądziłam, że jest dla mnie za sztywny. Ale nie mogłam wybrać lepiej: jest ciepły i można na nim polegać, a to są bezcenne cechy. Kocham go tak, jak tylko można kogoś kochać.

      Styl przywiązania: __________

      Odpowiedź: Bezpieczny.

      Najwyraźniejszą i najbardziej znamienną wskazówką świadczącą o tym, że Bella ma bezpieczny styl przywiązania jest to, że „szkoliła” Marka w łóżku. To znakomity przykład jasnej i skutecznej komunikacji w związku. Bella natknęła się na problem, chciała go rozwiązać i czuła się na tyle pewna siebie, że wiedziała, jak się do tego zabrać. W przypadku lękowego stylu przywiązania za brak łóżkowych umiejętności Marka obwiniałaby siebie; mogłaby dojść do wniosku, że po prostu nie pociąga go na tyle, żeby bardziej się starał. Ewentualnie mogłaby znosić tę sytuację, żeby nie zaszkodzić związkowi. W przypadku unikającego stylu przywiązania nie obwiniałaby siebie, ale mogłaby wykorzystać brak erotycznych kompetencji Marka, żeby obniżyć jego wartość w swoich oczach. Wówczas prawdopodobnie nie szkoliłaby go w tak praktyczny sposób, jak to zrobiła. Poza tym jest oczywiste, że Bella ma elastyczne spojrzenie na związek. Mimo że Mark nie do końca odpowiadał jej wyobrażeniu idealnego mężczyzny, bez większego wahania zmieniła to wyobrażenie, a co najważniejsze – nadal jest zadowolona ze swojej decyzji. W przypadku unikającego stylu przywiązania mogłaby pójść na ten sam kompromis, ale najprawdopodobniej czułaby się oszukana, że „musiała” to zrobić. Na koniec trzeba zauważyć, że Bella otwarcie i naturalnie wyraża swoje uczucia w stosunku do Marka.

      Janet, niezamężna, 23 lata

      Wreszcie poznałam naprawdę wspaniałego faceta. Spotkaliśmy się dopiero dwa razy, ale czuję już, że się w nim zakochuję. Tak trudno mi znaleźć kogoś, kto byłby ze mną kompatybilny – podoba mi się tylko jeden konkretny typ mężczyzn, ale jakie są szanse, że akurat ktoś taki uzna, że ja też jestem atrakcyjna? Niewielkie. Więc teraz, kiedy poznałam Tima, zamierzam naprawdę zadbać o to, by nic nie zepsuć. Nie mogę sobie pozwolić na żaden błąd. Jeden fałszywy ruch i wszystko stracone. Pozwalam więc jemu nadawać tempo naszemu związkowi – nie chcę, żeby wyglądało, że aż tak na niego „lecę”. Myślałam o tym, żeby mu wysłać wiadomość. To może wyglądać niezobowiązująco i spontanicznie, nie sądzisz? Ale może lepiej podeślę mu tylko jakiegoś śmiesznego mema.

      Styl przywiązania: __________

      Odpowiedź: lękowy.

      Janet reprezentuje typowo lękowy styl przywiązania. Czuje się niekompletna, będąc sama, i szuka bliskości. Nowy związek zupełnie pochłania jej myśli. Oczywiście podczas pierwszych randek wszyscy ludzie są zachwyceni drugą osobą i dużo o niej myślą, ale Janet idzie o krok dalej: postrzega związek jako coś rzadkiego i delikatnego i jest przekonana, że jeden fałszywy krok z jej strony może go zrujnować. Dlatego też boi się popełnić błąd i każdy swój kolejny krok roztrząsa w głowie niezliczoną ilość razy. Poza tym pozwala Timowi nadawać ton i tempo ich relacji. Na koniec, ponieważ jest „lękowa”, ucieka się do „gierek” i rozważa sposoby na to, jak skontaktować się z Timem niebezpośrednio, żeby nie ujawniać swojego zainteresowania (stąd na przykład pomysł z przesłaniem mu śmiesznego mema zamiast normalnej wiadomości).

      Paul, nieżonaty, 37 lat

      Właśnie zerwałem z Amandą. Jestem tym bardzo rozczarowany, ale wiem, że nie mógłbym spędzić z nią życia. Spotykaliśmy się przez kilka miesięcy i początkowo byłem pewien, że znalazłem kobietę moich marzeń. Ale różne rzeczy w niej zaczęły mnie drażnić. Jestem pewien, że miała operację plastyczną i to naprawdę mnie odrzuca. Poza tym nie jest zbyt pewna siebie, co też jest mało atrakcyjne. Niestety mam tak, że kiedy przestaję coś do kogoś czuć, to nie potrafię zostać z tą osobą ani minuty dłużej – po prostu muszę szukać dalej. Wiem, że ta właściwa kobieta gdzieś tam jest i czeka na mnie. Nieważne, jak długo to jeszcze potrwa – któregoś dnia się spotkamy i będziemy szczęśliwi. Czuję to: niemalże widzę jej uśmiech i czuję dotyk. Wiem, że gdy się spotkamy, od razu poczuję spokój. Nieważne, jak wiele razy jeszcze będę musiał próbować, obiecałem sobie, że nadal będę jej szukał.

      Styl przywiązania: __________

      Odpowiedź: Unikający.

      Ten przypadek może być mylący; Paul bardzo pragnie poznać kobietę swoich marzeń, więc musi reprezentować albo styl bezpieczny, albo lękowy, prawda? Nieprawda. Sposób, w jaki opisuje swoją idealną, prawdziwą miłość, powinien sprawić, że zapali nam się czerwona lampka. Osoby o różnych stylach przywiązania różnie wyjaśniają fakt, że są sami: osoby o lękowym stylu przywiązania często myślą, że coś jest z nimi nie tak, te „bezpieczne” patrzą na to bardziej realistycznie, a unikający często brzmią właśnie tak jak Paul – przypisują swoją samotność czynnikom zewnętrznym, ma przykład temu, że nie poznali jeszcze właściwej dziewczyny. To dobra okazja, żeby poćwiczyć zwracanie uwagi na to, czego ktoś nie mówi: od Paula nie usłyszysz jasnej odpowiedzi na pytanie, dlaczego jeszcze nie poznał tej jedynej, mimo że spotykał się z wieloma kobietami; musisz czytać pomiędzy wierszami. Wiele mówiący jest także sposób, w jaki mężczyzna opisuje swój związek z Amandą: był nią bardzo zainteresowany, ale gdy się do siebie zbliżyli, zaczął zauważać w niej pewne drobiazgi, które go odrzucały. Obniżanie wartości partnera, gdy za bardzo się zbliży, jest typowe dla ludzi o unikającym stylu przywiązania i stanowi sposób na stworzenie dystansu emocjonalnego.

      Logan, nieżonaty, 34 lata

      Spotykałem się w życiu tylko z trzema kobietami, w tym z Mary. Poznaliśmy się kilka lat temu. Pamiętam, że Mary była początkowo bardzo zaniepokojona faktem, że miałem przed nią tak mało dziewczyn. Stale pytała mnie o moje poprzednie związki, a gdy wreszcie zrozumiała, że naprawdę powiedziałem jej o wszystkich i niczego przed nią nie ukrywam, wydawała się zmieszana i zapytała mnie, czy nie mam poczucia, że coś mnie w życiu ominęło. Czy nigdy się nie martwiłem, że za długo jestem sam albo że nigdy sobie nikogo nie znajdę? Nie, szczerze mówiąc, ta myśl nigdy nawet nie przeszła mi przez głowę. Oczywiście mnie również zdarzały się rozczarowania, ale doszedłem do wniosku, że w końcu musi nadejść właściwa chwila. I tak się stało. Pokochałem Mary prawie natychmiast i powiedziałem jej to. W którym momencie zaczęła odwzajemniać moje uczucie? Właściwie nie jestem pewien, ale wiedziałem, że za mną szaleje, jeszcze zanim mi to powiedziała.

      Styl przywiązania: __________

      Odpowiedź: bezpieczny.

      W tej historii jest kilka wskazówek świadczących o tym, że Logan reprezentuje bezpieczny styl przywiązania. Nie zastanawia się zbytnio nad związkami i nie boi się zostać sam, co wyklucza styl lękowy (wydaje się kolei, że jego dziewczyna, Mary, jest „lękowa”, gdyż ona wyraża tego typu obawy). Pozostaje zatem pytanie, czy Logan ma unikający czy bezpieczny styl przywiązania. Kilka wskazówek, których nam udziela, wyklucza ten pierwszy: przede wszystkim wydaje się bardzo szczery z Mary w rozmowach o swoich poprzednich związkach, wykłada wszystkie karty na stół, a ciekawość partnerki wcale go nie irytuje (ponadto mężczyzna nie ubarwia dodatkowo swoich historii