5. Socjologia prawa ukazuje historycznie doniosłą rolę prawa. Przemiany prawa i całego jego społecznego i kulturowego milieu są bardzo zróżnicowane, wielokierunkowe i naznaczone sprzecznymi tendencjami. Wszelako patrząc na rozwój prawa z szeroko rozumianej perspektywy historycznej, można dostrzec – jak wykazywał Leon Petrażycki – że przyczynia się ono do wytwarzania i utrwalania stosunków międzyludzkich nacechowanych w coraz większym stopniu tolerancją, altruizmem i dobrocią. W historii dawniejszej i nowożytnej zdarzały się długie okresy stagnacji, a nawet wielkie katastrofy cywilizacyjne. Poszczególne społeczeństwa znajdowały się i znajdują obecnie na różnych poziomach kulturowego, technologicznego i prawnego rozwoju, a kontakty między nimi powodują niekiedy negatywne skutki dla każdej ze stron. Masowa migracja z krajów niżej rozwiniętych powoduje częstokroć obniżenie poziomu kultury społeczeństwa wyżej rozwiniętego, a nawet jego dezintegrację, regres i upadek.
Nie mniej ważna jest obserwacja Leona Petrażyckiego, że ewolucja życia społecznego, a w jego ramach prawa i moralności, prowadzi do tego, iż maleje znaczenie brutalnych motywów (krwawej pomsty, terroru, przemocy, strachu) jako głównych pobudek ludzkich działań. W ich miejsce pojawia się najpierw motywacja egocentryczna – osiągania osobistych korzyści. Później, na wyższym szczeblu rozwoju, upowszechnia się i odgrywa coraz większą rolę motywacja socjocentryczna – kierowania się dobrem własnej, stopniowo poszerzającej się grupy przynależności. Ukoronowaniem ewolucyjnych przemian w pobudkach warunkujących ludzkie postępowanie będzie dominacja motywacji filocentrycznej, wyrażającej się w ugruntowanym w ludzkiej psychice przekonaniu, że wszyscy ludzie i otaczające ich środowisko stanowią jedną wspólnotę, o którą należy się troszczyć równie pieczołowicie, jak o samego/samą siebie. W wielowiekowym procesie oddziaływania prawo – zarówno pozytywne (czerpiące moc obowiązywania z aktu stanowienia), jak i intuicyjne (wyrażające poczucie sprawiedliwości i słuszności) – pobudza, mimo często długotrwałych okresów zahamowań i regresów, do działań korzystnych dla jednostki, grupy własnej i całej ludzkiej wspólnoty. Prawo systematycznie uczy, jak powstrzymywać się od działań szkodliwych dla innych ludzi i zarazem zachęca do czynów mających na względzie dobro pokoleń nie tylko żyjących współcześnie, lecz także przyszłych. Historycznie doniosła rola prawa wyraża się również w niezwykle istotnej roli, jaką od wieków w strukturze społecznej pełnią zawody prawnicze. Wiedza socjologicznoprawna na temat specyfiki tych zawodów jest współcześnie bardzo bogata i ciągle się poszerza.
6. Socjologia prawa dowodzi prymatu prawa nad moralnością. W porównaniu z moralnością przeżycia prawne silniej oddziałują na psychikę i zachowania człowieka. Moralność – jak dowodził Leon Petrażycki – jest pasywna, kształtuje przede wszystkim poczucie obowiązku, świadomość, że pewnym regułom należy się posłuch. Prawo natomiast rozbudowuje w ludziach poczucie własnych uprawnień, kreuje człowieka-obywatela, zdającego sobie sprawę z własnej godności, ceniącego swoją wolność i dążącego do tego, by wyegzekwować to, co mu się słusznie należy. Prawo jest przeto społecznie cenniejsze niż moralność, odgrywa ważniejszą rolę w kształtowaniu postaw i zachowań ludzi w skali masowej. Niemniej współcześnie problematyka etyczna odgrywa w edukacji prawniczej ogromną rolę.
7. Socjologia prawa poszerza ontologiczny zakres prawa, przyjmuje bowiem perspektywę pluralizmu prawnego i uznaje, że poza prawem stanowionym (pozytywnym, oficjalnym) istnieje też prawo intuicyjne („żywe”, społeczne), którego współczesnym przejawem, w części spozytywizowanym, są prawa człowieka, a nadto prawo zwyczajowe, prawo różnych wspólnot (np. religijnych czy etnicznych), stowarzyszeń (np. sportowych) i organizacji (np. politycznych) oraz prawo naturalne. W wymiarze socjologicznoprawnym prawo ma charakter pluralistyczny również w tym sensie, że uznaje się, iż w niektórych współczesnych państwach istnieje kilka – uzupełniających się lub konfliktowych – porządków prawnych. Za inny typ pluralizmu prawnego uważa się w socjologii prawa sytuację, gdy w ramach jednego wspólnego porządku prawnego obowiązują de facto odmienne uregulowania odnoszące się np. do grup narodowościowych, religijnych, zawodowych, wiekowych, regionalnych czy jakichś innych. Ponadto socjologia prawa wzbogaca wiedzę o prawie, usiłuje bowiem zrozumieć związki łączące prawne systemy normatywne z życiem społecznym i zachęca do budowania teorii tłumaczących procesy i zmiany społeczne przez wskazanie roli, jaką pełni w nich prawo. Nie mniej ważne jest także to, że socjologia prawa informuje, jak można empirycznie badać prawo i jak w tym celu wykorzystywać metody i techniki badawcze stosowane w naukach społecznych i humanistycznych.
8. Socjologia prawa uzasadnia roszczenia prawa do bycia jedną z najdonioślejszych instytucji życia społecznego. Prawo stanowi bowiem, jak dowodzi socjologia prawa, niezwykle istotny przykład i przejaw adaptacyjnych zdolności człowieka. Organizuje ono i chroni dwie niezwykle ważne dziedziny interakcji międzyludzkich: współdziałanie w celu zaspokajania potrzeb oraz porozumiewanie się w celu łagodzenia sporów i konfliktów. Kształtuje również stosunki władzy i podległości oraz ustanawia obowiązujące zasady podziału dóbr. Zasadniczym celem działania prawa jest więc zapewnienie systemowi społecznemu integralności. Odbywa się to przez zespolone oddziaływanie – jak dowodził Adam Podgórecki – trzech elementów: kultury społeczeństwa, w którym prawo funkcjonuje, podkultury środowiska, do którego jednostka należy, oraz indywidualnych cech osobowości jednostki. Ponadto prawo jest częstokroć stymulatorem głębokich zmian społecznych. Kiedy narastają sprzeczności między społecznym poczuciem sprawiedliwości (prawem intuicyjnym) a prawem oficjalnym, wtedy wcześniej czy później to ostatnie podlega przekształceniom, nierzadko wraz z całym systemem polityczno-gospodarczym.
9. Przedmiotowa i problemowa autonomia socjologii prawa jest uznawana przez współczesną filozofię prawa i teorię prawa oraz inne dyscypliny prawnicze. Jeśli za miarodajne źródło wiedzy o dwóch pierwszych wymienionych dyscyplinach uzna się aktualnie użytkowane podręczniki akademickie, to okaże się, że filozofia prawa zajmuje się prawem w ujęciu ontologicznym, teoriopoznawczym, fenomenologiczno-egzystencjalnym, dziejowo historycznym, hermeneutycznym, argumentacyjno-dyskursywnym, postmodernistycznym i językowym, lecz nie socjologicznym. Z kolei teoria prawa zajmuje się problematyką językową, interpretacją prawniczą, ideologiami stosowania prawa, modelami tworzenia prawa, teoriami obowiązywania prawa, aksjologią i etyką prawniczą. A więc miejsce dla socjologii prawa pozostaje bardzo rozległe i nawet w drobnej części nie jest zaanektowane ani przez filozofię prawa, ani przez teorię prawa. Podobnie, nie ma takiej szczegółowej dziedziny socjologii, która by podejmowała zagadnienia choć w części zbliżone do tych, jakimi zajmuje się socjologia prawa.
10. Socjologia prawa przyczynia się do internacjonalizacji (umiędzynarodowienia) wizerunku prawa krajowego (wewnętrznego), popularyzując zagraniczne badania nad tradycjami i systemami prawnymi w innych krajach, nad ich wzajemnym oddziaływaniem, recepcją i kształtowaniem się zaczątków globalnego prawa dla całej ludzkości (za pierwszy krok na tej drodze niektórzy autorzy uznają prawo Unii Europejskiej).
Podsumowując powyższe wątki, należy stwierdzić, że specyfika socjologicznoprawnego podejścia do prawa polega na tym, że jest ono ujmowane przez pryzmat tego, jak funkcjonuje w strukturze społecznej (w społecznej rzeczywistości), jakie powoduje skutki dla życia zbiorowego, jaki ma wpływ na interakcje międzyludzkie i w jakim zakresie jego stanowienie i stosowanie są uwarunkowane przez rozmaite czynniki pozaprawne – polityczne, gospodarcze, moralne, zwyczajowe itp. To przede wszystkim socjologia prawa usiłuje poznać prawo w jego roli jednego z zasadniczych instrumentów celowych zmian społecznych oraz stara się dociec, jakie są ogólne prawidłowości rozwoju prawa i jego związki z przemianami życia społecznego, gospodarczego i politycznego. I wreszcie, jeśli jakaś dziedzina wiedzy o prawie stara się korzystać z metod badawczych wypracowanych w naukach humanistycznych i społecznych, to jest nią