wiek trzyma pierwszeństwo; zraża się pióro na określenie i obwieszczenie dzieł takowych, gdzie z jawnym bluźnierstwem mieści się bezczelna rozwiązłość. Z tego to czytelnictwa płeć nawet, którą niegdyś wstydliwą zwano, nauczyła się nie rumienić. Brakuje na polorze modnym mędrcom, gdy ksiąg takowych nie są wiadomi, a przynajmniej gdy ich w zbiorze bibliotek swoich nie mieszczą; już i po gotowalniach ukazywać się zaczynają, a z tego czytelnictwa jakowy pożytek, każdy z tego, co widzi i słyszy, domyśleć się może”. (I. Krasicki,
Dzieła prozą, t. VI, s. 392. Artykuł:
Romanse w cyklu
Uwagi).
77
znikłe — przemijające, znikome.
78
Niesiecki Kasper — jezuita, autor herbarza polskiego (wyd. 1728–1743), o którym Krasicki pisze: „Dzieło to ze wszech miar szacowne, erudycją niezmierną i pracę nadzwyczajną w autorze obwieszcza. Pisać albowiem jednemu dzieło, zgromadzenia całego usilności potrzebujące, dowieść je do stopnia takowego, iż osobliwie co do krytyki, prym innym księgom tymi czasy wydanym bierze, rzecz jest podziwienia, a przeto słusznego uwielbienia godna”. (Zbiór potrzebn. wiad.). Krasicki uzupełniał dzieło Niesieckiego.
79
Bartosz Paprocki, Szymon Okolski — autorzy herbarzy polskich w XVI i XVII w.
80
tytuł zaczyna od „jaśnie” — w dawnej Polsce każdy urząd, choćby nominalny, dawał prawo do tytułu „jaśnie wielmożny”.
81
nadstawia się — pyszni się, wywyższa.
82
Szóstak — srebrna moneta wartości 6 groszy miedzianych; złoty liczył 4 grosze srebrne, a 30 miedzianych.
83
je skradli — okradli ich.
84
wielmożnić — tytułować „jaśnie wielmożnym”.
85
stratny — utracjusz, marnotrawca.
86
gustem ozdobnym — przedmiotami wytwornymi i dekoracyjnymi.
87
po szkodzie korzysta — domyślnie: z doświadczenia.
88
pieniacz — zaciekły procesowicz. Powszechne zjawisko pieniactwa poddawał Krasicki wielokrotnie literackiemu opracowaniu (np. Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki, komedia Pieniacz). W Uwagach powiedział krótko, że jest to jedna z groźniejszych przywar, wynikająca z nadmiaru ambicji, a przynosząca wielkie straty pieniaczowi; alchimista — uprawiający alchemię, o której czytamy w Zbiorze potrzebn. wiad.: „Zawisł ten kunszt 1–mo na jak najdoskonalszym oczyszczeniu i przyprawieniu kruszców; 2–do na sposobie przeistoczenia onych; 3–tio na wydystylowaniu esencji i spirytusów kruszcowych i zielnych. Że ten kunszt będąc zapalonej imaginacji płodem, omamieniu najbardziej podlega [...], że wielu zwiódł, doświadczenie nauczyło; że do tego czasu znajdują się tacy, którzy w kamień filozofski i inne podobne matactwa wierzą, rzecz równie podziwienia i politowania godna”. W drugiej połowie XVIII w. znanym alchemikiem w Polsce był August Fryderyk Moszyński; głośnym echem odbił się również pobyt w Warszawie słynnego alchemika i szarlatana, Włocha Cagliostro, który w ciągu niespełna dwóch miesięcy wyłudził od ciekawych za swoje praktyki magiczne wielkie sumy i uciekł.
89
torty, retorty, banie, alembiki — naczynia ze szkła lub metalu służące do doświadczeń chemicznych.
90
Już postrzegł w ogniu gwiazdę — alchemicy przypisywali gwiazdom wpływ na przekształcanie metali nieszlachetnych w złoto. Dalej Krasicki kpi z maniackich praktyk i przywidzeń alchemików.
91
Meduza — mitologiczny potwór z wężami zamiast włosów, którego spojrzenie zamieniało ludzi i zwierzęta w kamienie.
92
jąwszy się — od: jąć się czegoś, zabrać się za, wziąć do czegoś (tu: do pracy).
93
stok — stek, zbiorowisko.
94
niefortuna — niepowodzenie.
95
sztuczny — chytry, przebiegły.
96
Fortuna — „bogini szafująca złem i dobrem, szczęściem i nieszczęściem. Wyobrażają Fortunę ślepą i łysą, nigdy nie siedzącą, ale skwapliwą do biegu, mającą skrzydła u nóg, jedną nogą stojącą na kole szybko obracającym się, drugą na powietrzu”. (P. Chompre, Słownik mytologiczny).
97
ustawnie — nieustannie.
98
czoło jak z miedzi — wytarte, bezwstydne.
99
Kloto — jedna z trzech Park (Moir). „Prządkami ich życia ludzkiego czyniła starożytność pod alegorią wyrażając, iż najstarsza z nich Klotho trzyma w ręku kądziel i pasmo wije życia ludzkiego”. (Zbiór potrzebn. wiad.).
102
fanty — cenne przedmioty, tu: dane w zastaw.
103
przemysł sztuczny — przemyślność, spryt.
104
A tobie, panie Pawle... — w „niejasnym” sformułowaniu zarzutu możemy się domyślać, że mowa tu o nowobogackich w rodzaju kamerdynera królewskiego Ryxa, który za intymne usługi oddane królowi został krociowym panem i starostą piaseczyńskim.
105
szeląg — drobna moneta z miedzi wartości 1/3 grosza.
106
proszę jednak jejmości się kłaniać — aluzja do żony nowobogackiego, która zapewne przysporzyła mężowi fortuny zdobywając dla niego względy możnych.
107
cnotliwa hołoto — w ten sposób nazywa tu Krasicki, zapożyczając ironicznie terminu ze słownika filutów, ogół szlachty realizującej czynnie program obozu reform.
108
opończa — obszerny płaszcz bez rękawów, służący szczególnie na czas słoty.
109
szampańskim, węgierskim — wina szampańskie i węgierskie należały do najdroższych i pojawiały się na stołach tylko bardzo zamożnej szlachty i magnatów.
111
asystent — tu: dworzanin, członek świty.
112
Grzmią bębny na dziedzińcu — za wzorem dworów magnackich zwyczaj