Tym bardziej że od dnia jego imienin, czyli 24 czerwca, romans ten nabrał zupełnie nowego wyrazu. Już od kilku tygodni, podczas trwania sejmu, spotykali się ukradkiem, ale tego dnia postanowili uczynić coś w ich tajemnych relacjach niezwykłego. Odwiedzili kościół Karmelitów przy Krakowskim Przedmieściu i tam wydarzyła się scena przypominająca kadr z filmowej ekranizacji Pana Wołodyjowskiego, gdy najbliższy przyjaciel tytułowego bohatera, Ketling, wyjawia przed Krzysią Drohojowską swoją miłość i prosi ją o rękę. Epizod ten stał się tematem drobiazgowych badań Wiktora Czermaka, który w opracowaniu zatytułowanym Potrójne śluby Jana Sobieskiego zawarł następujący opis: „W warszawskim kościele Karmelitów zeszło się dwoje ludzi: mężczyzna w średnich latach, wspaniałej postawy i marsowego wyrazu twarzy, i młoda kobieta uderzającej piękności. Zbliżyli się do ołtarza i tu, przed majestatem świętego miejsca, przysięgli sobie dozgonną miłość, po czym na znak i pamiątkę solennego ślubowania zamienili ze sobą pierścionki”. Korzon, który aż takiego trudu rozwikłania tajemnicy schadzki w cieniu kościelnych murów nie podjął, był skłonny przyjąć, iż to Sobieski wyznał miłość i złożył przyrzeczenie, że nigdy się nie ożeni z inną kobietą. Jakkolwiek u Karmelitów było, chorąży i wojewodzina uczynili we wzajemnych relacjach kolejny, tym razem milowy, krok, który za kilka lat miał ich doprowadzić do prawdziwego ślubu. Choć niebezpośrednio, na co jasno wskazuje tytuł dzieła Czermaka.
Конец ознакомительного фрагмента.
Текст предоставлен ООО «ЛитРес».
Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.
Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.