Fraszki. Jan Kochanowski. Читать онлайн. Newlib. NEWLIB.NET

Автор: Jan Kochanowski
Издательство: Public Domain
Серия:
Жанр произведения: Зарубежная классика
Год издания: 0
isbn:
Скачать книгу
łakome

      Na umyśle prawdziwe bogactwa zależą;

      Pod nim srebro i złoto, i pieniądze leżą;

      A temu bogatego imię będzie służyć,

      Który szczęścia swojego umie dobrze użyć.

      Ale kto ustawicznie leży nad liczmany,

      Tylko tego słuchając, gdzie przedajne łany,

      Ten równie jako pszczoła plastry w ul układa,

      A drugi nic nie robiąc miód gotowy jada.

      Na matematyka

      Ziemię pomierzył i głębokie morze,

      Wie, jako wstają i zachodzą zorze;

      Wiatrom rozumie[32], praktykuje komu[33],

      A sam nie widzi, że ma kurwę w domu.

      Na Matusza

      „Matusz wąsów” lepiej rzec; bo wielką kładziemy

      Rzecz pod małą, kiedy „wąs Matuszów” mówiemy.

      Na miernika

      Kiedyście się tych pomiarów tak dobrze uczyli,

      Że wiecie, ilekroć koło obróci się w mili,

      Zgadnicież mi, wiele razów, niż jeden raz minie,

      Magdalena pod namiotem żywym[34] duszą kinie[35].

      Na młodość

      Jakoby też rok bez wiosny mieć chcieli,

      Którzy chcą, żeby młodzi nie szaleli.

      Na nabożną

      Jesli nie grzeszysz, jako mi powiadasz,

      Czego się, miła, tak często spowiadasz?

      Na nieodpowiedną

      Odmów, jeślić nie po myśli; daj, masz li dać wolą;

      Słuchając słów niepotrzebnych aż mię uszy bolą.

      Na niesłowną

      Miałem nadzieję, że mi zyścić miano,

      Tak jako było z chucią[36] obiecano;

      Ale co komu rzecze białagłowa,

      Pisz jej na wietrze i na wodzie słowa.

      Na niesłownego

      Powiem ci prawdę, że rad obiecujesz,

      A obiecawszy, potym się nie czujesz;

      Fraszką by cię zwać, lecz to jeszcze mniejsza:

      Jest w moich książkach fraszka stateczniejsza.

      Na pany

      Ciężko mi na te teraźniejsze pany:

      Siebie nie baczą, a ganią dworzany.

      „W on czas — pry — czystych zapaśników było,

      Szermierzów, gońców, aż i wspomnieć miło.

      A dziś co młodzi pachołcy umieją?

      Jedno w się wino jako w beczkę leją.”

      Prawda, że wielka w sługach dziś odmiana,

      Ale też trudno o takiego pana,

      O jakich nam więc starszy powiadali;

      Oni się w męstwie, w dzielności kochali,

      Dziś leda Żyda z workiem pieprzu wolą —

      Nie dziw, że rzadko za tarczami kolą.

      Na pieszczone ziemiany

      Gniewam się na te pieszczone ziemiany,

      Co piwu radzi szukają przygany.

      Nie pij, aż ci się pierwej będzie chciało,

      Tedyć się każde dobrym będzie zdało.

      Na pijanego

      Nie darmo Bakcha[37] z rogami malują,

      Bo pijanego i dzieci poczują.

      Niech głowa, niech mu służą dobrze nogi —

      Sama postawa ukazuje rogi[38].

      Na poduszkę

      Szlachetne płótno, na którym leżało

      Owo tak piękne w oczu moich ciało,

      Przecz[39] tego smutny u Fortuny sobie

      Zjednać nie mogę, aby głowie obie

      Pospołu[40] na twym wdzięcznym mchu leżały,

      A zobopólnych[41] rozmów używały?

      Więcej nie śmiem rzec, bo i tak się boję,

      Że z tych słów Zazdrość myśl rozumie moję.

      Na posła papieskiego

      Pośle papieski rzymskiego narodu,

      Uczysz nas drogi, a sam chybiasz brodu.

      Nawracaj[42] lepiej niżli twój woźnica,

      Strzeż nas tam zawieźć, gdzie płacz i tesknica[43].

      Na Sokalskie mogiły

      Tuśmy[44] się mężnie prze ojczyznę bili

      I na ostatek gardła położyli.

      Nie masz przecz, gościu, złez nad nami tracić,

      Taką śmierć mógłbyś sam drogo zapłacić.

      Na starą

      Teraz by ze mną zygrywać[45] się chciała,

      Kiedyś, niebogo, sobie podstarzała.


<p>32</p>

Wiatrom rozumie (...) — zna zjawiska meteorologiczne.

<p>33</p>

(...) praktykuje komu — ma uczniów, praktykantów, jest mistrzem.

<p>34</p>

pod namiotem żywym (starop.) — pod ludzkim ciałem.

<p>35</p>

duszą kinie (starop.) — przeżyje chwilę ekstazy.

<p>36</p>

z chucią — z chęcią, z ochotą.

<p>37</p>

Bakcha — Bachusa, w mit. gr. boga wina.

<p>38</p>

postawa ukazuje rogi — skłonność do awantur, stąd wyrażenie: rogata natura.

<p>39</p>

przecz (starop.) — dlaczego.

<p>40</p>

pospołu (starop.) — razem.

<p>41</p>

zobopólnych (starop.) — wspólnych.

<p>42</p>

Nawracaj — w podwójnym znaczeniu tego wyrazu leży istota fraszki, podrwiwającej sobie z któregoś nuncjusza.

<p>43</p>

płacz i tesknica — aluzja biblijna: chodzi o „płacz i zgrzytanie zębów” w piekle (wg Św. Mateusza XXII 13).

<p>44</p>

Tuśmy — tu, tj. pod Sokalem w bitwie z Tatarami w r. 1519.

<p>45</p>

zygrywać — bawić się.