Nie pisz o tym, co robisz; pisz o tym, co myślisz9.
Janis Joplin pochodziła z długiej linii awanturników: siedemnasto- i osiemnastowiecznych pielgrzymów, pionierów, kaznodziejów, uczestników wojny o niepodległość i wojny secesyjnej, łupieżców, kowbojów, ranczerów i farmerów. Zarówno rodziny jej ojca, jak i matki wywodzą się od przybyszów z Anglii, Szkocji i Szwecji, którzy przed wiekami trafili do Nowej Anglii i Wirginii. Jej przodkowie przeżyli rozbicie okrętu, porwania przez Indian podczas wojny francusko-indiańskiej oraz wędrówki krytymi wozami w poprzek kontynentu.
„Płynie we mnie krew pionierów”10, chwaliła się Janis znajomym, którzy martwili się jej alkoholowymi i narkotykowymi ekscesami. Być może miała na myśli swoją prababkę, którą siostra Janis Laura tak opisała później w swojej wspomnieniowej książce zatytułowanej Love, Janis: „twarda pionierka, o mocnym ciele i silnym sercu, którą wewnętrzne przekonania i wiara w męża zaprowadziły na Dziki Zachód”11. Gdyby Janis wejrzała głębiej w dzieje rodziny, mogłaby również dostrzec powiązania własnych ambicji i niespokojnego ducha ze swymi przodkami.
Jej rodzice poznali się na randce w ciemno. W grudniu 1932 roku, w czasie wielkiego kryzysu Dorothy East, dziewiętnastoletnia studentka college’u, zaczęła chodzić z Sethem Joplinem, dwudziestodwulatkiem, który właśnie rzucił naukę w szkole inżynierskiej. Rodzinnym miastem obojga było Amarillo w Teksasie. Podobnie jak ich ubodzy przodkowie Dorothy i Seth mieli eksplorować niezbadane terytorium: w ich wypadku była to amerykańska klasa średnia, w ramach której – jak liczyli – mieli zarabiać na życie pracą umysłową, nie fizyczną, i bezpiecznie przekazywać własne aspiracje dzieciom, choć zdecydowanie niekonwencjonalnymi sposobami.
Dorothy East, najstarsza z czwórki rodzeństwa, dorastając, doświadczyła traumy burzliwego małżeństwa swoich rodziców. Ich trudny związek rozpoczął się w niewielkiej miejscowości Clay Center na równinach Nebraski. Cecil East i Laura (z domu Hanson) wkrótce osiedlili się jako ranczerzy w Oklahomie – dopiero co uzyskała status stanu. Tam 13 lutego 1913 roku przyszła na świat Dorothy Bonita East. Jednak Laura, tęskniąc za swoją dużą rodziną prowadzącą gospodarstwo w Nebrasce, nalegała na powrót do Clay Center. W 1920 roku Cecil założył tam fermę świń. Gdy zaraza wybiła trzodę, Eastowie ogłosili bankructwo i zamieszkali z Hansonami, a wtedy Laura zaczęła popadać w dewocję. Cecil wyjechał samotnie do przeżywającego właśnie boom12 miasta Amarillo w zachodnim Teksasie, gdzie został agentem nieruchomości, zdobywając jednocześnie reputację pijaka i kobieciarza. Gdy Dorothy była licealistką, Laura dołączyła wraz z nią do męża w Amarillo, lecz w tym czasie z małżeństwa Eastów pozostały już tylko zgliszcza.
Jeszcze kilkadziesiąt lat później Dorothy prześladowały wspomnienia „okropnych zniewag”13, jakich nie szczędzili sobie rodzice, oraz gwałtownych kłótni. Jej rozwścieczona matka podejmowała niekiedy próby powrotu autostopem do Nebraski – bez Dorothy i jej młodszego rodzeństwa: Geralda, Barbary i Mildred. Podczas gdy Dorothy zajmowała się dziećmi, Cecil brał samochód, jechał po żonę i przywoził ją do domu. Całe Amarillo trzęsło się od plotek o problemach małżeńskich Eastów i niewierności Cecila. Budziło to zażenowanie Dorothy, która obiecała sobie, że jej małżeństwo nigdy nie stanie się pożywką dla małomiasteczkowych plotek.
Jednym z obszarów, w których szukała schronienia, była muzyka. Dorothy zaczęła śpiewać w kościele już jako dziecko i zdaniem wszystkich miała piękny głos. W Amarillo dołączyła do szkolnego Lyric Club i brała udział w musicalach operetkowych. Recenzja spektaklu Once in a Blue Moon zamieszczona w „The Amarillo Globe-News” wyróżniła ją z grona wykonawców: „Dorothy East jako Księżycowa Dama zasłużyła na pochwały, jakie spływały na nią ze wszystkich stron, zarówno kiedy wykonywała swoje partie, jak i po ich zakończeniu. Górowała nad innymi doskonałością stylu”14. Dorothy śpiewała na weselach, imprezach organizowanych przez filantropijną organizację Lions Club i w lokalnych produkcjach muzycznych. „Zawsze się wyróżniałam – opowiadała wiele lat później swoim dzieciom. – Miałam pojemne płuca i dobre brzmienie głosu. Na tej wielkiej sali potrafiłam wydobyć z siebie zarówno wysokie, jak i niskie tony, które docierały aż do ostatniego rzędu. Ale w żaden sposób nie wpłynęło to na moje ego. Nie myślałam, że jestem najlepsza w mieście czy coś w tym rodzaju”15. Niemniej jednak tęskniła za profesjonalnym śpiewaniem. Ojciec Dorothy zachęcał ją do rozwijania muzycznych zainteresowań, w odróżnieniu od matki – ta podczas choroby, którą przeszła w dzieciństwie, niemal całkowicie straciła słuch.
Po jednym z występów Dorothy w Lions Club w 1931 roku lokalna gazeta odnotowała, że „sądząc po oklaskach, nie pierwszy raz była ona sensacją”16, i dodała, że Dorothy „zapowiedziano jako drugą Marion Talley” – czyniąc aluzję do pochodzącej z Kansas City w stanie Missouri nastoletniej sopranistki koloraturowej, która dołączyła do nowojorskiej Metropolitan Opera. Jak wspominała sama Dorothy: „pewien producent wziął mnie na bok i powiedział: »Jeśli chcesz jechać do Nowego Jorku, mogę bez problemu wkręcić cię do przedstawienia«”17. Jednak Laura East zniechęciła córkę do tego pomysłu, radząc jej, jak opowiadała Dorothy, aby poszła do „college’u biznesowego, bo tam można się czegoś nauczyć. […] Mówiła: »musisz zarabiać na życie«”18. Łowca talentów przyznał, że show-biznes to bezwzględny świat, i twierdził: „nie ma w nim miejsca dla ludzi twojego pokroju”19.
Propozycja wyjazdu do Nowego Jorku wzbudziła u Dorothy obawy, że jej życie będzie przypominało chaotyczne losy rodziców, że czekają ją ciągła wędrówka i niepewność, że ciągnąć się będzie za nią zła reputacja. Dorothy chciała w większym stopniu panować nad swoim życiem. Wykorzystując talent wokalny w bardziej tradycyjny sposób, zgodnie z zaleceniami swego pastora złożyła wniosek o stypendium umożliwiające jej studiowanie muzyki na Texas Christian University – i uzyskała je.
Kiedy w czasie przerwy bożonarodzeniowej na pierwszym roku studiów wróciła do domu, poznała Setha Joplina. Jego ojciec Seeb Joplin, zarządca składu bydła oraz były kowboj i szeryf, wychował się na ranczo w zachodnim Teksasie jako najstarsze z jedenaściorga rodzeństwa. Dziadek Seeba Benjamin Joplin pomagał przy budowie pierwszego Fortu Worth – jednej ze stanic amerykańskiej kawalerii założonych po wojnie z Meksykiem. Matka Setha Florence Porter Joplin prowadziła pensjonat na obrzeżach Amarillo. Florence, podobnie jak jej mąż Seeb pochodząca z Teksasu, była najmłodszą córką Roberta Portera, zaopatrzeniowca wojsk Konfederacji. Miała trzynaścioro rodzeństwa. Pierwszym dzieckiem Seeba i Florence była córka Margaret. 19 maja 1910 roku na świat przyszedł Seth Ward Joplin. Margaret uczęszczała do szkoły z internatem, podczas gdy Seth mieszkał samotnie w jednoizbowej chacie za pensjonatem, z dala od grubiańskich lokatorów. Wycofany chłopiec wiódł spokojne życie, pochłonięty czytaniem książek. Przez dwa lata uczęszczał do Texas A&M College, a następnie przeniósł się na University of Alabama, aby studiować inżynierię mechaniczną. Ponieważ dysponował tylko niewielkimi zasobami finansowymi i nie miał pomocy ze strony ojca, który rzucił szkołę w wieku trzynastu lat, Seth nie ukończył uczelni, zrezygnował z kilku punktowanych kursów i wrócił do Amarillo. Kiedy zaczął spotykać się z Dorothy, mieszkał z rodzicami