Pan Wołodyjowski. Генрик Сенкевич. Читать онлайн. Newlib. NEWLIB.NET

Автор: Генрик Сенкевич
Издательство: Public Domain
Серия:
Жанр произведения: Повести
Год издания: 0
isbn:
Скачать книгу
i szlachta tak rojnie, tak tłumno, że gdyby podobnie u zagrożonych granic Rzeczypospolitej stawała, nigdy by ich noga nieprzyjacielska nie mogła przekroczyć.

      Chodziły słuchy, że elekcja będzie burzliwą, bo cały kraj był rozdarty między trzech głównych kandydatów: Kondeusza, księcia Neyburskiego i Lotaryńskiego. Mówiono, że każda partia będzie się starała choćby siłą przeprowadzić swego kandydata.

      Niepokój ogarniał serca, dusze rozpaliły się stronniczą zawziętością. Niektórzy przepowiadali wojnę domową, a wieści te znajdowały wiarę wobec olbrzymich drużyn wojennych, jakimi otaczali się magnaci. Ciągnęli i oni na wczesny termin, by mieć czas do praktyk wszelakich.

      Gdy Rzeczpospolita bywała w potrzebie, gdy nieprzyjaciel ostrze do gardła jej przykładał, nie mógł król, nie mogli hetmani więcej jak lichą garść wojska przeciw niemu wyprowadzić; teraz zaś sami Radziwiłłowie przyciągnęli – wbrew prawu i postanowieniom – z armią kilkanaście tysięcy ludzi liczącą. Pacowie równą niemal wiedli ze sobą siłę; z nie mniejszą gotowali się potężni Potoccy; z niewiele mniejszą inne „królewięta” polskie, litewskie i ruskie. „Kędyż zapłyniesz, skołatana ojczyzny nawo?” – powtarzał coraz częściej ksiądz Olszowski, ale on sam prywatę miał w sercu; o sobie i potędze domów własnych myślało tylko zepsute, z małymi wyjątkami, do szpiku kości możnowładztwo, gotowe w każdej chwili wzniecić wichurę wojny domowej.

      Tłumy szlachty rosły z każdym dniem i znać już było, że gdy po sejmie sama elekcja się pocznie, przerosną choćby największą moc magnacką. Ale i te tłumy niezdolne były szczęśliwie nawą Rzeczypospolitej na ciche wody pokierować, bo głowy ich pograżonę były w mroku i ciemności, a serca przeważnie popsute.

      Więc elekcja zapowiadała się potwornie i nikt nie przewidywał, że wypadnie tylko nędznie, bo prócz pana Zagłoby ci nawet, którzy pracowali dla „Piasta”, nie mogąc odgadnąć, o ile im bezmyślność szlachecka i praktyki magnackie pomogą, niewiele mieli nadziei, by mogli przeprowadzić takiego, jak książę Michał, kandydata. Lecz pan Zagłoba pływał w tym morzu jak ryba. Z chwilą rozpoczęcia sejmu zamieszkał stale w mieście i w dworku Ketlingowym bywał tylko o tyle, o ile zatęsknił czasem za swoim hajduczkiem, lecz że i Basia wielce z powodu Krzysinego postanowienia straciła na wesołości, zabierał ją czasem pan Zagłoba do miasta, aby się mogła rozerwać i oczy widokiem bazarów rozweselić.

      Конец ознакомительного фрагмента.

      Текст предоставлен ООО «ЛитРес».

      Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.

      Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.

      1

      mitręga – strata, marnowanie czasu, utrudnienie. [przypis redakcyjny]

      2

      księżna Jeremiowa Wiśniowiecka – postać hist., Gryzelda Konstancja, zd. Zamoyska, w 1639 r. poślubiła Jeremiego Wiśniowieckiego. [przypis redakcyjny]

      3

      siła (przestarz.) – dużo. [przypis edytorski]

      4

      sława jego imieniowi – dziś popr.: sława jego imienia. [przypis edytorski]

      5

      gumno (przestarz.) – stodoła; klepisko, czyli plac w stodole z twardo ubitej ziemi; a. podwórze w gospodarstwie wraz z budynkami gospodarskimi. [przypis redakcyjny]

      6

      letnik – tu: altana. [przypis edytorski]

      7

      krotofilny a. krotochwilny (starop.) – żartobliwy, dowcipny. [przypis edytorski]

      8

      umknąć – tu: odebrać. [przypis edytorski]

      9

      zostawuję – dziś popr.: zostawiam. [przypis edytorski]

      10

      śluzy a. ślozy (daw.) – łzy. [przypis redakcyjny]

      11

      dolor (łac.) – smutek, nieszczęście. [przypis edytorski]

      12

      gąsiorek (daw.) – dzban. [przypis redakcyjny]

      13

      szwank (z niem.) – szkoda. [przypis edytorski]

      14

      wyrostek (daw.) – kilkunastoletni chłopiec. [przypis redakcyjny]

      15

      wiechy (daw.) – włosy. [przypis redakcyjny]

      16

      erygować (z łac.) – ufundować. [przypis edytorski]

      17

      Bellona (mit. rzym.) – bogini wojny. [przypis edytorski]

      18

      wziąść – dziś popr.: wziąć. [przypis edytorski]

      19

      konfuzja (z łac.) – zmieszanie, zakłopotanie. [przypis edytorski]

      20

      zgliszczów – dziś popr.: zgliszczy. [przypis edytorski]

      21

      zakarbować – tu: zapisać. [przypis edytorski]

      22

      moję (forma B. lp) – dziś popr.: moją. [przypis edytorski]

      23

      tentować – starać się, próbować. [przypis edytorski]

      24

      pofortunić – poszczęścić; por. fortuna: los, szczęście. [przypis redakcyjny]

      25

      udelektować (starop.) – ucieszyć. [przypis edytorski]

      26

      łuby – kosze; tu: bagaż podróżny. [przypis edytorski]

      27

      patientia