– Naliczyłam trzydzieści golemów wokół kopuły – powiedziała na głos. – Mają na sobie coś w rodzaju liberii. Prawdopodobnie kolejna trzydziestka znajduje się z drugiej strony. To więcej, niż użyli na całym Haydenie, przynajmniej dopóki nie zaczęliśmy ich niszczyć.
– A ja mam trzy, może cztery tuziny goblinów na dachach, szefowa – dopowiedział Dearborne. – Nie są wystrojone, zamiast tego noszą jakieś pancerze zmieniające częstotliwość. Nigdy nie widziałem czegoś takiego.
Sorilla zbliżyła się, by uzyskać połączenie NFC, i podłączyła się do jego kanału wizualnego. Sekundę później wiedziała już, co miał na myśli. Skierowała wzrok na cel.
– Dziwne – stwierdziła. – Jakiś sposób zakłócania, jak myślisz?
– Nie bardzo wiem, co mogliby zakłócać, ale możesz mieć rację, szefowa.
Sorilla zgodziła się z nim, dziwne oscylacje częstotliwości, które widzieli, nieco utrudniały obserwację, ale z całą pewnością nie dawały niewidzialności i mogły zostać namierzone przez dowolny system śledzenia. Gołym okiem trudno było zauważyć zmiany, ale teraz, kiedy Sorilla zarejestrowała już próbkę obrazu, gobliny równie dobrze mogły wysyłać flary sygnalizacyjne.
„Nie mam zamiaru narzekać, ale dobrze byłoby zdobyć jeden z generatorów, które to powodują. Mógłby nam sporo wyjaśnić”.
Kolejne minuty poświęcili na rozejrzenie się z pozostałych stron budynku, a następnie dali sygnał dwóm Dziecianom i rozpoczęli odwrót.
Sorilla miała już wystarczająco dużo danych na tydzień meldunków do Floty, ale ani o krok nie zbliżyła się do wyjaśnienia, o co chodzi w tej małej, prywatnej wojence.
Конец ознакомительного фрагмента.
Текст предоставлен ООО «ЛитРес».
Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.
Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.