O dwóch poprzednich żonach Sargenta i o tym, jak Sargent przeżywał ich utratę
Ludziom Pewnym Siebie z trudem przychodzi rozwiązywanie konfliktów w związkach; pozbawieni empatii, często nie widzą powodu, by zmienić punkt widzenia albo poświęcić własne potrzeby dla dobra partnera. Pierwszą żoną Sargenta była jego sympatia ze studiów, bogata z domu piękność, do której zalecał się z wielkim zapałem. Pobrali się, kiedy tylko zrobił dyplom. Teściowie pomagali im na początku teatralnej kariery Sargenta, póki ich córka nie skończyła szkoły. Potem rozpoczęła pracę u swego ojca, by wesprzeć niewielką pensję męża.
Po dwóch latach młoda żona zaszła w ciążę i przestała pracować. Przez następne dziesięć lat dorobili się trójki dzieci. Sargent wystawił kilka sztuk, które zwróciły na siebie uwagę, ale pieniędzy było z tego akurat tyle, by starczyło na życie. Aż któregoś dnia żona obwieściła mu, że chciałaby studiować prawo i że jej ojciec zgodził się opłacić studia. Wszystko, czego chciała od Sargenta, to nieco więcej zaangażowania w opiekę nad dziećmi. Czy nie mógłby przynajmniej być w domu, kiedy dzieci wracają ze szkoły? Sądziła, że jego rodzaj pracy pozwala na taką elastyczność. Natomiast Sargent nie był w stanie pojąć, jak coś takiego mogło jej przyjść do głowy. Jak mógłby poświęcić swój czas przeznaczony na pracę? Czy od początku nie było jasne, że jego sukces i kariera są dla rodziny najważniejsze? Rzucił żonie pełne urazy spojrzenie i w tym momencie uświadomił sobie, że straciła dawną urodę. Zaczął podejrzewać, że nie jest to kobieta jego marzeń. Ich małżeństwo wkrótce się rozpadło.
Sargent ciężko przeżył rozwód. Chociaż to on głównie przyczynił się do rozstania, czuł się odrzucony – co dla ludzi Pewnych Siebie stanowi najbardziej destrukcyjny rodzaj stresu, gorszy nawet od stresu wywołanego surową krytyką. Sargent radził z nim sobie w sposób typowy dla Gwiazd: ukrywał ból, zewnętrznie demonstrował dobry humor i otaczał się wielbicielami. Wkrótce oczarowała go pewna aktorka, którą szybko owinął sobie wokół palca, a następnie wziął z nią ślub. Byli najszczęśliwszą parą w mieście – przynajmniej tak wydawało się Sargentowi, dopóki parę lat później nie odkrył, że jego żona przez cały czas miała romans z kolegą-aktorem z tego samego teatru. Zażądał natychmiastowego rozwodu i otrzymał go. Żona nie miała zielonego pojęcia, że sam Sargent miał równocześnie mnóstwo romansów, ale on uważał to za nieistotne. Małżeństwo trwało krótko. Musiało jednak minąć aż osiem lat, zanim Sargent doszedł do siebie po dwóch rozwodach i mógł się znów poważnie zaangażować – tym razem w związek z Thalią.
Jak dowodzi przykład związku Sargenta z Thalią, jednostka Pewna Siebie może niekiedy okazać się dobrym, oddanym partnerem. Jej wybraniec musi jednak mieć wysoką samoocenę i nie domagać się zrozumienia ani ciągłych potwierdzeń miłości.
Osobowości, które dobrze pasują do jednostki Pewnej Siebie, to te, które szczęście znajdują w spełnianiu potrzeb innych – jak typ Oddany lub Ofiarny – pod warunkiem, że nie występują w postaci skrajnej, stanowiącej zagrożenie dla samookreślenia partnera. Także osoba Wrażliwa odczuwa potrzebę posiadania partnera silnego i ekstrawertycznego, a ponieważ ludzie Pewni Siebie lubią, gdy się ich potrzebuje, typy te mogą się nawzajem dobrze uzupełniać. Związek z typem Dramatycznym – duszą towarzystwa – może być ekscytujący i korzystny dla samopoczucia obojga partnerów, jeśli tylko zwykła u osoby Dramatycznej potrzeba stabilności emocjonalnej nie będzie zbyt silna. Gdy natomiast wzajemny pociąg poczują dwie jednostki Pewne Siebie, łatwo może dojść do wojny dwóch Ja. Ale niekoniecznie: przecież związek Thalii i Sargenta okazał się udany. Być może dlatego, że Thalia stanowi dojrzałą i zrównoważoną kombinację aspektów Pewnego Siebie, Dramatycznego oraz Sumiennego, a niewielka domieszka tego ostatniego zazwyczaj cementuje związki.
Typy osobowości, które zdecydowanie nie pasują do Pewnego Siebie, to Czujny, Wygodny, Awanturniczy i Władczy. Ludzie, u których rysy te przeważają, nie potrafią podporządkować swego życia potrzebom innej osoby. Także jednostki Zmienne, choć zdolne do głębokich związków, są zazwyczaj zbyt wymagające emocjonalnie jak na cierpliwość Pewnego Siebie. Jeśli zaś chodzi o typ Poważny, to choć wnosi w związek niezbędną stałość, jego ponura wizja świata jest jak kubeł zimnej wody wylany na Pewnego Siebie partnera – urodzonego optymistę.
Pewni Siebie rodzice potrafią również swe dzieci uczynić Gwiazdami. Uczą je mierzyć wysoko i rościć pretensje do wszystkiego, co najlepsze. Są dla nich wzorem wysokiej samooceny, ambicji, motywacji, samodyscypliny i sukcesu. Z drugiej strony bardzo Pewni Siebie rodzice mogą nie liczyć się z indywidualnymi cechami i potrzebami dzieci lub nawet ich nie dostrzegać, z góry zakładają bowiem, że jabłko pada niedaleko od jabłoni. Nie zawsze stać ich na to, by od czasu do czasu zejść ze sceny i pozwolić, by dziecko poczuło smak sukcesu osiągniętego własnymi siłami. Dzieci skrajnie Pewnych Siebie rodziców wyrastają więc niekiedy na ludzi umiejących kochać, ale żyjących w poczuciu, że sami na miłość nie zasługują.
Rodzic o innym typie osobowości powinien od czasu przypominać swemu umiarkowanie Pewnemu Siebie małżonkowi, by starał się spojrzeć na świat oczami dziecka. Wpływ osobowości skierowanej na innych (takiej jak typ Sumienny, Oddany, Ofiarny oraz Dramatyczny) może uchronić Pewnego Siebie partnera od właściwej mu skłonności do lekceważenia cudzych potrzeb emocjonalnych.
Emocje, samokontrola i rzeczywistość
Gwiazdy mają temperament, rozzłoszczone lub urażone pokazują, co potrafią. Bywają też zawistne wobec tych, którym – ich zdaniem – lepiej się w życiu powiodło. Skupienie na sobie, wola sukcesu oraz polityczne wyczucie zwykle chronią je jednak przed ujawnieniem, przynajmniej publicznym, tych mniej godnych podziwu stron ich charakteru.
Jak się już przekonaliśmy, jednostki Pewne Siebie miewają problemy z doświadczaniem miłości, większe lub mniejsze w zależności od natężenia tego aspektu w ich osobowości. Są jednak zdolne do namiętności, do spełnienia emocjonalnego i seksualnego. Są zwykle w optymistycznym nastroju i tryskają energią, nieraz do przesady. Kiedy jednak przekraczają granicę normy w kierunku narcystycznego zaburzenia osobowości, pojawia się znaczne ryzyko depresji.
Ogólnie, typ Pewny Siebie cechuje silna samokontrola. Energia, z jaką tacy ludzie dążą do swych celów, to rezultat samodyscypliny i umiejętnego powściągania impulsów, które z tymi celami są w konflikcie. Jeśli zdarza im się potknąć, to raczej z powodu zawyżonego mniemania o sobie niż przez brak opanowania. Jednostki zdominowane przez ten typ osobowości mogą postrzegać świat nierealistycznie – jako scenę stworzoną dla jednego aktora: ich samych. Niektóre nadmiernie Pewne Siebie osoby przestają dostrzegać własne wady i słabości, tracą wyczucie swej pozycji, jak to się zdarzyło pewnemu kandydatowi na prezydenta, który nie próbował ukryć skłonności do pobłażania zmysłowym rozkoszom, przez co