Tajemnicza edukacja na Merkurym. Migawka sondy American Messenger 2012. Długość czarnego prostokąta wynosi 6 km. Szerokość wynosi 3 km. Głębokość lub raczej wysokość nie jest znana. «Drzwi», w przeciwnym razie «Monolit» nie pasuje do otaczającego krajobrazu. Jednak z dużym prawdopodobieństwem nie jest to podróbka. Co wtedy?
Wszystko, co ma kształt prostokąta, wśród krzywoliniowych, pochyłych, podartych kraterów, natychmiast przyciąga uwagę, kosmiczni badacze pisklący na kanapie przed komputerem. Tak więc w 2017 roku słynny entuzjasta UFO Scott Warrent, patrząc na zdjęcia zrobione sondą Mariner 10 w 1974 roku, odkrył obcą wieżę zbudowaną w centrum jednego z kraterów na Merkurym. Możesz być zainteresowany. Co myślą o tym nasi bracia na tej planecie, wiszącej tuż obok Słońca?
Wenus
Rzymska bogini piękna, cielesnej miłości, pragnienia, płodności i dobrobytu. Rodzice w oryginalnych źródłach rzymskich zazwyczaj nie są wskazani. Dzieci są nieoznaczone w annałach Formido World Network i Amur, znacznie lepiej nam znanych. Kupidyn, Eros jest synem Wenus, urodzonym w sojuszu z Uranem, lub, co bardziej prawdopodobne, jednym z czterech podstawowych samowystarczalnych mocy świata. Później w wielkim starożytnym Rzymie, który obejmuje kulturalne centrum starożytności, Grecja, Wenus zaczyna być identyfikowana z Afrodytą. Mitologia tej bogini jest znacznie bardziej przemyślana. Afrodyta jest córką Zeusa i Hery, jednego z dwunastu najwyższych bogów olimpijskich. Małżonek – bóg ognia, patron rzemiosła kowalskiego Hefajstos. Kochankowie – wielki wojownik Ares (Mars), Dionizos, bóg inspiracji, winiarstwo, teatr i inni. Dzieci są «infante terrible» Deimos i Phobos, a także między innymi Harmonia, Hermafrodyta, Hymen, Priap, Eneasz i trzy boginie zabawy i radości, nękają (łaski).
…Przyspieszenie grawitacji na równiku (grawitacja) wynosi 0,9 ziemskiego. Okres rewolucji wokół własnej osi to 225 ziemskich dni. Promień 6052 km. Atmosfera składa się prawie wyłącznie z dwutlenku węgla, chmury atmosfery kwasu siarkowego unoszą się w atmosferze. Ciśnienie atmosferyczne wynosi 92 Ziemia. Praktycznie gaz, którego gęstość jest równa 7% gęstości wody, jest już pewnego rodzaju cieczą.
Temperatura na dolnej powierzchni takiego gazowego oceanu wynosi 460 stopni Celsjusza. Atmosfera Wenus jest związana z ciągłym ruchem kołowym. Całkowita rewolucja wokół masy planety dwutlenku węgla, na wysokości 10—50 km. o prędkości około 100 ms. (na powierzchni – 1 ms) w ciągu czterech dni.
W odległej przeszłości Wenus była całkiem odpowiednia dla albuminicznych form życia znanych nam jako ciało niebieskie. Maksymalna temperatura na powierzchni osiągnęła zaledwie 80 stopni Celsjusza, atmosfera jest dość rzadka i przezroczysta. Jednak katastrofa planetarna – zderzenie z dużą asteroidą lub kometą, być może utrata ogromnego satelity – która stała się jedną planetą, Merkury (istnieje taka wersja) zmienia to wszystko. Gwiazda poranna w jednym z dala od cudownego momentu zmienia kierunek ruchu wokół swojej osi i jest otoczona gęstą, żrącą atmosferą. Życie, jeśli kiedykolwiek tam było, się kończy.
To może nie być takie złe. Kamery radzieckiej sondy «Wenus», które robią zdjęcia przez półtorej godziny, podczas gdy stacja jest «żywa», pokazują interesującą anomalię. Kamienie o charakterystycznym podłużnym kształcie, kilka minut po głośnym lądowaniu aparatu, jak gdyby ośmielone ziemskie ostrygi.
Czy tak jest, czy pojawienie się pęknięć w kamieniach jest grą światła i wyobraźni, tylko dalsze badania instrumentalne wyjaśnią.
Poezja:
…Na odległej gwieździe Wenus
I ciepłe lato i złoto
Na Wenus, ach, na Wenus
Drzewa mają niebieskie liście!
(Nikolay Gumilev)
Świątynia Wenus w Baalbek (nowoczesny Liban). Budynek został zbudowany w III wieku naszej ery na polecenie rzymskiego cesarza Septymiusza Sewera, w kompleksie sanktuarium poświęconego Jowiszowi (Zeusowi). Wcześniej na tej fundacji znajdowała się świątynia fenickiej bogini Astarte. Przez długi czas świątynia Wenus była używana jako kościół chrześcijański pod wezwaniem świętej Barbary. Rysunek połowy XIX wieku. Od tego czasu budynek poniósł znaczne szkody. W lewym dolnym rogu nowoczesnego wnętrza
Wenus, ciasno owinięta gęstą atmosferą. Widok teleskopu Ziemi
Wenus bez ubrania. Powierzchnia planety według spektrometru podczerwieni europejskiej sondy «Galileo».
Góry Wenus. Kiedy widzisz ten krajobraz, nie możesz pomóc przypomnieć sobie wierszy z książki słynnego polskiego pisarza science-fiction Stanislava Lema «Astronauci»: «Planeta była zamieszkana przez zimne, liczące się stworzenia. Sto pięćdziesiąt lat temu, zaczynając wdrażać swój plan, dyskutowali przede wszystkim, czy ludzie mogą być przydatni do czegoś; i widząc, że nie byliby w stanie nas użyć, postanowili zniszczyć całą populację Ziemi. Środki, które chcieli w tym celu wykorzystać, nie powinny zniszczyć ani naszych miast, ani dróg, ani fabryk… aby później mogły zostać wykorzystane. Chcieli rzucić radioaktywną chmurę na Ziemię, a następnie, gdy napięcie jonizacji spadło, Biała Kula musiała wysłać tysiące statków, które zejdą na powierzchnię wymarłej Ziemi. Chcieli zniszczyć życie, ratując wszystko, co nie było życiem; obliczyli wszystko sumiennie, uwzględnili wszystkie czynniki, ale zapomnieli zawrzeć w obliczeniach jedno: siebie. Kiedy wielcy emitenci i Biała Kula byli już prawie gotowi, rozpoczęli wojnę na ostatnim etapie planu. Udało im się osiągnąć swój cel… ale na własnej planecie!..»
Trochę więcej. W odległych latach 70. i 80. dwie radzieckie misje z powodzeniem wylądowały na Wenus (rosyjska, jak wiadomo, planeta). Kamery klikają serię zdjęć. Pierwsze ujęcia pochodzą z okładek magazynów takich jak «Science and Life» i «Nature». Inne są zdeponowane w archiwach.
Podstawowe znaczenie: życie technologii na Wenus, takiej planecie, jest ograniczone do zaledwie półtorej godziny. Kolejne tranzystory zaczynają zawodzić. Obraz jest głośny. Fotografia – bohaterska misja sowiecka «Venera-7», sierpień 1970
Niestety stacja staje się nierówna, a kamery są nieco zakopane w ziemi
Nowe technologie umożliwiają filtrowanie irytujących zakłóceń. Obraz jest bardzo klarowny. Kołowrotki z filmami z lat siedemdziesiątych usuwamy z półki i znów wypuszczamy w biznes. Co widzimy ze świeżymi oczami?
Zanim